W lipnowskim liceum ogólnokształcącym imienia Romualda Traugutta absolwenci spisali się... prawie na medal.
Na 169 uczniów, którzy przystąpili do egzaminu maturalnego, nie zdało 14 osób. Wszyscy z jednego przedmiotu - matematyki.
- I wszyscy mają szansę poprawić ten wynik w sierpniu - mówi Anna Smużewska, wicestarosta, zajmująca się także oświatą. Przypomniała, że większość klas w liceum ma jednak profil bliższy humanistycznemu, niż matematyczno-fizycznemu.
Wielu tych, którzy zdali, osiągnęło bardzo dobre i dobre wyniki. - Liceum trzyma poziom - dodaje wicestarosta Smużewska. Taki wynik daje liceum 92 proc. zdawalności.
W Skępem, w Zespole Szkół imienia Waleriana Łukasińskiego, do egzaminu maturalnego przystąpiło 21 absolwentów jedynej klasy o profilu ogólnokształcącym. Maturę zdała „szczęśliwa” trzynastka, osiem osób stanie do poprawki - siedem z matematyki, jedna z języka angielskiego. To daje tej placówce z wieloletnią tradycją 62 proc. zdawalności.
W sumie w powiecie lipnowskim na 190. uczniów ogólniaków poprawkę mają 22 osoby.
W skępskim Zespole Szkół egzamin maturalny zdawało 23 uczniów technikum. Zdało czternaścioro, dziewięć musi się przygotować do poprawki w sierpniu. Z jakiego przedmiotu? Z matematyki!
W Zespole Szkół Technicznych imienia Ziemi Dobrzyńskiej, placówce, którą ukończył między innymi Lech Wałęsa, do matury przystąpiło 51 uczniów. To absolwenci różnych rodzajów czteroletnich klas tzw. technikalnych. Jak im poszło?
Egzamin maturalny pozytywnie zaliczyło 26 osób. Dwudziestu uczniów ma poprawki, głównie z matematyki. Pięć osób nie zdało z więcej, niż jednego przedmiotu. Nie mogą więc liczyć na sierpniową szansę poprawienia wyniku tegorocznej matury.
- Dla uczniów klas w technikach, oprócz matury, ważny jest egzamin kwalifikacyjny - podkreśla Anna Smużewska. Niektórym to on będzie musiał więc wystarczyć.
W Zespole Szkół w Dobrzyniu nad Wisłą, zdawalność egzaminu wśród nielicznego grona maturzystów wyniosła 60 procent.
CKE: Co piąty maturzysta nie zdał egzaminu dojrzałości (Źródło: x-news/TVN24)