- O godzinie 8.20 wpłynęła do nas informacja, przez Wojewodzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego, jakoby w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Żninie ktoś podłożył bombę - relacjonuje Mirosław Wrzesiński, rzecznik KP PSP w Żninie, dodając:
- Do tej placówki przyszedł mejl, że ładunek wybuchnie podczas pisania matury. Na miejsce pojechały dwa zastępy JRG, które zabezpieczały działania policji.
Alarm okazał się fałszywy. Strażacy byli z powrotem w bazie o godz. 8.55.
- Faktycznie były wiadomości mejlowe o ładunku bombowym w szkołach. Dotyczyło to budynków liceum, CKU oraz szkoły przy ulicy Browarowej - informuje sierż. szt. Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk, p.o. rzecznik KPP Żnin.
- Teren został przez policję sprawdzony, nie napotkano żadnego ładunku i placówki wróciły do normalnego funkcjonowania. Tym samym było to zgłoszenie niepotwierdzone - fałszywy alarm.
Mówi Andrzej Kurek, dyrektor I LO w Żninie:
