https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

MEN rozdał stypendia zdolnej młodzieży z regionu. 12 z 20 to uczniowie z Torunia!

MJ
Wśród stypendystów znaleźli się m.in. (od lewej): Przemek Matuszewicz, Jakub Cichuta i Tomasz Ciborski z GilA.
Wśród stypendystów znaleźli się m.in. (od lewej): Przemek Matuszewicz, Jakub Cichuta i Tomasz Ciborski z GilA. Lech Kamiński
- Kiedy przedmiot jest pasją, nauka przynosi frajdę - mówią świeżo upieczeni stypendyści MEN.

Na 20 osób z naszego województwa, które otrzymały w tym roku stypendia ministra edukacji narodowej, aż 12 to uczniowie z Torunia. Dziesięcioro z nich chodzi do Gimnazjum i Liceum Akademickiego, dwóch - do IV LO.
Stypendium to nagroda za znakomite wyniki w nauce i sukcesy w olimpiadach przedmiotowych.

Jakub Cichuta z Liceum Akademickiego w zeszłym roku został laureatem aż dwóch olimpiad - z historii i z WOS-u. - Kosztowało mnie to sporo wysiłku, przez rok właściwie wszystko trzeba było podporządkować przygotowaniom, ale było warto - mówi. - Zresztą, uważam, że gdyby nie pasja, nie udałoby mi się nic osiągnąć. Sukces to wypadkowa systematycznego rozwijania pasji, a przed samym konkursem - pracy na najwyższych obrotach.

Czytaj także: Oni to wiedzą: nauka się opłaca. Poznaj stypendystów programu "Zdolni na start"

Podobnego zdania jest Tomasz Ciborski, ubiegłoroczny laureat olimpiady historycznej: - Trzeba się pasjonować daną dziedziną, żeby móc sięgnąć po zwycięstwo, moim zdaniem to jedyna droga.

Stypendyści przyznają, że osiągnięcie tak świetnych wyników wymaga od nich czasem poświęceń i wyrzeczeń. - Pewnie, że nieraz trzeba z czegoś zrezygnować, ale nie popadajmy w przesadę - nie da się efektywnie uczyć bez odpoczynku - mówi Przemysław Matuszewicz z GiLA, który jako kolejny olimpijczyk zapewnił sobie wolny wstęp na wszystkie polskie uczelnie. - Ja z powodu przygotowań do olimpiady musiałem odłożyć na potem czytanie lektur z języka polskiego - zaległości nadrabiam do dziś.

Stypendium MEN to jednorazowy zastrzyk finansowy w wysokości 3 tys. zł. Laureaci deklarują, że pieniądze przeznaczą na zakup dodatkowych pomocy naukowych lub odłożą na potem. - Na studiach ekstra kasa na pewno się przyda - mówią.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
student

Po studiach będziemy Gęsi karmić . Całbecki z Lenzem oraz niejaki Kłopotek nam załatwią pracę . W Toruni nie ma przemysłu . PO dobiła cały Region

E
Elektro

A po studiach niby co? Bezrobocie lub UE zmywak. Jedynie jak ktoś ma plecy dobre to robotę dostanie. Brakuje nam dobrych szkół przygotowujących młodzież do zawodu. Krawatów siedzących w biurach mamy już dosyć. Na dodatek narzekają, że zarabiają mniej niż zwykły robotnik, bo niby tacy wykształceni i z dyplomami. Tylko co to za inżynier, który nie umie wykonać roboty, a jedynie co to potrafi siedzieć przed biurkiem.

G
Gość
W dniu 31.01.2014 o 22:36, Elektro napisał:

Liceum akademickie- kolejny twór produkujący zdolną bezrobotną młodzież.

To jest młodzież, która się nadaje na studia. A po studiach może doczeka lepszej Polski.

E
Elektro

Liceum akademickie- kolejny twór produkujący zdolną bezrobotną młodzież.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska