Latem ubiegłego roku Messi nie mógł dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu z Barceloną, w której grał od 2003 roku. Umowa nie mogła zostać przedłużona ze względu na trudności finansowe „Blaugrany” i duże wymagania finansowe Lionela. Atakujący Argentyny przeniósł się do PSG, które zaoferowało mu gigantyczne wynagrodzenie, sięgające 35 milionów euro rocznie. Messi podpisał z paryżanami dwuletni kontrakt, który wygasa w czerwcu 2023 roku.
Główny powód opuszczenia PSG to rodzina Messiego
PSG zabiegało o przedłużenie porozumienia o kolejne sezony, lecz argentyński gwiazdor nie kwapił się do zaakceptowania nowych warunków. Po objęciu Barcelony przez swojego przyjaciela i partnera z pomocy katalońskiej drużyny, Xaviego Hernandeza coraz bardziej skłaniał się do powrotu na Camp Nou. Jednak głównym powodem ponownego przejścia do Barcelony miałaby być rodzina piłkarza, która nie mogła zadomowić się w Paryżu.
Argentyński Futbol Total podzielił się sensacyjną wiadomością na Twitterze:
„Leo Messi będzie zawodnikiem FC Barcelony w przyszłym sezonie. Jego powrót jest zapewniony w 95%”.
Emisariusze Messiego uzgadniali warunki powrotu do Barcelony
W zeszłym tygodniu Lionel wysłał swojego brata na ustalenie warunków powrotu do „Blaugrany”. Spotkanie trzech wtajemniczonych odbyło się w dzielnicy Gracia w Barcelonie w restauracji „Botafumeiro”, jak doniósł blogcelonista Joan Fontes.
Jednym z nich był Alex Hernandez, brat Xaviego, drugim Rodrigo Messi, brat Lionela, a trzecim Fernando Solanas, ekspert od kontraktów i zarządzania marką.
„W tym tygodniu w restauracji Botafumeiro odbył się posiłek pomiędzy Alexem Hernándezem i Rodrigo Messim, braćmi Xaviego i Leo Messiego, w obecności trzeciej osoby, najprawdopodobniej Fernando Solanasa, specjalisty od kontraktowych i strategicznych kwestii marki”.
Jak się okazało, spotkanie emisariuszy znacząco zbliżyło obie strony do powrotu Messiego na Camp Nou. Wszystko na to wskazuje, że przyszłym sezonie kolegą Roberta Lewandowskiego zostanie w Barcelonie sam Leo.
