Cztery osoby trafiły do szpitala z poparzeniem po tym, jak 59-letni mężczyzna z Katowic podpalił swoją rodzinę.
Do zdarzenia doszło podczas nocnej libacji. Pijany mężczyzna oblał swoich bliskich substancją łatwopalną, po czym wyjął i odpalił zapalniczkę.
Poszkodowani trafili do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Najciężej ranna kobieta ma poparzone 30% powierzchni ciała. Policjanci czekają z przesłuchaniem, aż mężczyzna wytrzeźwieje.