Zaśpiewał piosenkę "My Way" Franka Sinatry i podbił jury. Zgodnie z formułą programu spośród jurorów wybrał tych, z którymi chciałby dalej pracować w "The Voice of Poland" - Barona i Tomsona z zespołu "Afromental". A skąd wybór piosenki Franka Sinatry? - Bardzo szanuję dorobek Sinatry - mówi Michał Malicki. - Mam sympatię do utworu "My Way" ze względu na mamę, która w młodości słuchała i Sinatry, i Niemena, i Hendricksa...
Czytaj: "The Voice of Ponad": Albo śpiewasz, albo do widzenia...
Decyzję o występie w programie podjął, bo, jak twierdzi, telewizja ma dużą siłę rażenia. - A ja chcę wydać autorski album, więc zależy mi na tym, żebym był dostrzeżony przez publiczność - twierdzi Michał. Włocławianin jest absolwentem Wydziału Jazzu w Akademii Muzycznej w Katowicach. Uczestniczył w warsztatach jazzowych w Nowym Jorku, w School for Improvisional Music, gościnnie zaśpiewał podczas jednego z koncertów saksofonisty jazzowego Macieja Obary, promującego swoją płytę "Three". Ale nie czuje się wokalistą stricte jazzowym. - Jazz jest moją wielką pasją - twierdzi Michał. - Także jako słuchacza. Lubię improwizować i nie ukrywam, że cieszyłbym się ze współpracy nad tego typu materiałem muzycznym, ale moja muzyka idzie trochę w inną stronę. W jaką? Jak zapewnia, można będzie się o tym przekonać po wydaniu pierwszego singla, promującego tę płytę.
Kolejny odcinek programu "The Voice of Poland" dziś o godz. 20.05 w II programie TVP.
Na Michała można głosować na stronie internetowej :http://www.radiozet.pl/Polecamy/Voice-of-Poland/Glosowanie