Parę lat temu w Górznie odbywały się cykle warsztatów dla przedsiębiorczych. Prowadziły je osoby związane ze światem nauki. Jedną z nich był prof. Wacław Idziak, socjolog z Koszalina. Podczas zajęć przekonywał słuchaczy do znalezienia motywu przewodniego dla Górzna. Hitu, który skutecznie pomógłby wypromować miasteczko na większą skalę. Ponieważ już wcześniej tej miejscowości uroczyście nadano patronat św. Teresy wykładowca sugerował wykorzystanie tej tematyki.
Parę dni temu na interesujący pomysł wykorzystania tego imienia wpadła Teresa (!) Rulko - dyrektorka górznieńskiego przedszkola.
- Któregoś dnia rozmyślałam sobie nad tym, dlaczego mama dała mi tak nieciekawe imię? Uważam, że imię Teresa zupełnie do mnie nie pasuje. Cóż robić - taka była wola rodziców... Ale zaraz po tych rozterkach naszła mnie myśl, że może w jakiś sposób można by zrobić użytek z tego imienia? Przypomniałam sobie o już kilkuletniej tradycji ogólnopolskich zjazdów Krystyn i Bożen, które świetnie się sprawdziły. A dlaczego nie spróbować z Teresami? W końcu to także bardzo popularne imię. Postanowiłam, że dołożę wszelkich starań, aby w przyszłym roku kalendarzowym zorganizować powiatowy zjazd pań o imieniu Terasa - opowiada.
Ponieważ dyrektorka przedszkola znana jest z przedsiębiorczości i faktu, że w dużym stopniu czuje się związana z Górznem (choć sama mieszka w Brodnicy) jej wybór padł na to miasteczko. Zrobiła sondaż wśród części mieszkanek, z którego wynikło, że pań noszących to imię jest sporo. Zagadnięte o sensowność organizacji takiej imprezy wyraziły akceptację.
- Proszę nie myśleć, że chodzi mi o reklamę samej siebie! Przecież Górzno ma swoją patronkę, świętą Teresę i bardzo się tym szczyci. Oczami wyobraźni widzę wesołą imprezę na przynajmniej kilkadziesiąt osób, z licznymi konkursami, muzyką, tańcami i poczęstunkiem. Odpowiedni lokal na jej zorganizowanie pewnie z pomocą przyjaciół znajdę. Ostateczna formuła takiego spotkania jest do uzgodnienia. Myślę, że nasze nowe władze samorządowe także przychylą się do takiej inicjatywy. Przecież to może być fajna promocja dla naszej gminy - kwituje.
Pomysł zorganizowania dorocznego zlotu Teres wydaje się być ciekawy. Byłaby to jedna z pierwszych spontanicznych inicjatyw zmierzających do ożywienia bardzo przez ostatnie lata uśpionego życia społecznego i kulturalnego miasteczka i gminy Górzno.
Wszystkie osoby zainteresowane tematem proszone są o kontakt z pomysłodawczynią w siedzibie górznieńskiego przedszkola. Teresa Rulko liczy na odzew miejscowych organizacji i osób prywatnych. Wszystkich, którzy lubią się bawić i tą drogą promować swoją miejscowość zaprasza do współpracy.