1 z 2
Następne
Mieli go na liście. Nie darowali, za 1920 rok!
Stefan Jacenty Dąbrowski (z prawej) z przyjacielem i synami: starszym Zdzisławem (po lewej) i młodszym Wojciechem. Za chwilę Stefan pójdzie na wojnę. Zginie w Charkowie. Dzieci już nigdy nie zobaczy