Akcja pomocy była organizowana dla czwórki dzieci 32-letniej kobiety, która w październiku zginęła w wypadku samochodowym w Wielkim Rychnowie. Najmłodsze z dzieci ma zaledwie kilka miesięcy, a najstarsze 8 lat.
Uczniowie chętnie włączyli się w akcję
- Kiedy przeczytałam w internecie informację, że potrzebna jest taka pomoc, postanowiłam jej udzielić. Sama mogłabym kupić jedną paczkę pieluch, mleko, jakieś ubranka... Ale to byłaby tylko kropla w morzu potrzeb dzieci. Dlatego poprosiłam szkołę w pomoc organizacji zbiórki - wyjaśnia Agnieszka Jastrzemska, pomysłodawczyni akcji.
Jak podkreśla kobieta, po artykule, który ukazał się w „Gazecie Pomorskiej” zaczęli się z nią kontaktować również mieszkańcy Wąbrzeźna. - Odzew był bardzo duży. Dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasz apel - dodaje inicjatorka akcji w wąbrzeskiej podstawówce.
iotr Sobociński na festiwalu Camerimage
Pomoc trafi również do innych
Darów było tak wiele, że wspomogły one nie tylko dzieci, dla których była organizowana akcja.
- Co roku w naszej szkole prowadzimy akcję „Pomagam z Dwójką”. Dzięki niej wspieramy potrzebujących mieszkańców Wąbrzeźna - mówi Anna Sowa, nauczycielka z SP nr 2 i dodaje: - Darów, które otrzymaliśmy było tak wiele, że postanowiłyśmy część z nich przekazać dla jednej z naszych absolwentek, która niedawno urodziła dziecko, i starszego samotnego mężczyzny.