Miliard złotych. Tyle samorząd zamierza wydać w 2010 roku

www.pomorska.pl/region

Więcej informacji z regionu znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/region

Finanse województwa w proponowanym układzie to nieco ponad miliard wydatków i 987 mln przychodu. Z tego wynika, że zarząd województwa planuje zadłużyć się na 25 mln zł, co stanowi ponad 2 proc. budżetu. W poprzednich latach wskaźnik zadłużenia był o wiele większy, sięgał ponad 40 proc. Za 2009 r. ma wynieść 35 proc.

Bez funduszy unijnych
Założenia są więc bardzo ambitne, tylko czy realne?

- W tym roku dochody z CIT i PIT wynoszą ponad 95 proc. planu - mówi skarbnik województwa Piotr Adamczyk. - Przyszłoroczny budżet jest też inny niż poprzednio, bo pokazuje realne dochody samorządu. Wszystko dlatego, że do regionalnej kasy nie wkładamy pieniędzy na projekty unijne. Te, mają trafiać teraz bezpośrednio do wnioskujących.

Inwestycje przede wszystkim
W przyszłym roku najwięcej, bo prawie pół miliarda złotych, wydamy na inwestycje. Z tego aż 213 mln zł zostanie przeznaczonych na budowę i remonty dróg. Na poprawę infrastruktury kolejowej marszałek przeznaczy ponad 21 mln zł.

2010 rok będzie czasem informatyzacji regionu. Samorząd rozpoczyna bowiem uruchamianie WMAX-u, czyli sieci stacji do transmisji szerokopasmowego internetu. Cały projekt ma kosztować 300 mln zł, w tym roku zaś na informatyzację wydamy prawie 70 mln zł. Ciekawym pomysłem jest zakup interaktywnych tablic edukacyjnych. Marszałek wyda na nie 30 mln zł. - Chcemy, żeby najmłodsi uczniowie poznali możliwości komputerów i tego, że nie służą one tylko do grania - przekonuje Piotr Całbecki, marszałek. - Tablice z pewnością przysłużą się atrakcyjności uczenia.

Pomoce naukowe mają trafić do wszystkich podstawówek w regionie. Pojawią się w klasach 1-3.

Trafimy na listę UNESCO
Prawie dwukrotnie zwiększył marszałek wydatki samorządu na ochronę zabytków. Odnowa budowli wiąże się dodatkowo ze staraniem o wpisanie na listę UNESCO zabytków gotyckich w Kujawsko-Pomorskiem. Marszałek nie kryje dumy, chwaląc się, że w ochronie dziedzictwa narodowego przegoniliśmy już Małopolskę, która dotąd w tej dziedzinie triumfowała.