Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mirosław Kopka - człowiek "orkiestra" z Serocka

Tekst i fot. Sławomir Wojciechowski
.
. fot. archiwum
Jest jednym z bardziej cenionych trenerów w środowisku piłkarskim. W przyszłym roku stuknie mu 25 lat w tym zawodzie. Przez większość kariery związany z Pomorzaninem Serock, obecnie jest jego prezesem.

Piłka nożna w życiu Mirosława Kopki ma bardzo ważne miejsce. W młodości był piłkarzem, a obecnie trenerem i działaczem. Przygodę z futbolem zaczynał w Zawiszy Bydgoszcz. Z niego trafił do trzecioligowej Unii Niewiadów. - Zawisza sprzedał mnie do wojska - śmieje się Mirosław Kopka. - Niewiadów leży niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. Grałem tam półtora roku. Potem wróciłem w rodzinne strony. Miałem grać w Chemiku, ale akurat rozpadał się, więc ostatecznie wylądowałem w Pomo­rzaninie Serock. Wtedy grał on w A klasie.

W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku Pomorzanin odniósł największy sukces. - Za trenera Mariana Stachewicza awansowaliśmy aż do ligi okręgowej, która wówczas była czwartą klasą rozgrywkową w kolejności. Grały w niej drużyny z trzech województw. W tej silnej lidze zajęliśmy 3. miejsce.

Rodzinna tradycja

W 1987 roku Mirosław Kopka rozpoczął karierę trenerską. Najpierw był instruktorem, potem zdobył II klasę. - W mojej rodzinie od pokoleń byli nauczyciele - wyjaśnia szkoleniowiec. - Ja też czułem w sobie predyspozycje do uczenia innych, jednak nie zostałem nigdy nauczycielem. Z zawodu jest instruktorem animatorem społeczno-kulturalnym. A, że byłem piłkarzem, więc dodatkowo zrobiłem kurs instruktora piłki nożnej i zacząłem pracować z serocką młodzieżą. W październiku 1990 roku zostałem grającym trenerem seniorów Pomorzanina. Wtedy graliśmy w klasie okręgowej.

Mirosław Kopka podczas swojej kariery trenerskiej w sumie cztery razy zostawał szkoleniowcem seniorów z Serocka. Najlepszy okres miał w latach 2002-2006. Zakończył się on awansem do IV ligi.
- Wtedy mieliśmy stabilny, mocny skład - wspomina pan Mirek. - Jeśli ktoś do nas chciał dołączyć, to musiał być wartościowy, lepszy od tych, których mieliśmy w kadrze. Już w 2005 roku byliśmy blisko awansu do IV ligi, ale przegraliśmy baraże z Pogonią Mogilno. Rok później uzyskaliśmy już awans bezpośredni z 1. miejsca, a przypieczętowaliśmy go w Świeciu, przy okazji degradując do A klasy Wdę.
Pomorzanin w IV lidze spędził zaledwie sezon, zajmując przedostanie miejsce. Mirosław Kopka zrezygnował ze stanowiska po kilku kolejkach. - Skład może mieliśmy na IV ligę, ale organizacyjnie nie byliśmy na nią przygotowani - twierdzi trener. - Niektórzy działacze na siłę chcieli zrobić w Serocku klub zawodowy. Ta IV liga odbijała się nam czkawką przez lata, bo musieliśmy spłacać długi.

Dwa razy we Wdzie

Mirosław Kopka swoją markę trenera budował także poza Serockiem. Dwukrotnie prowadził Wdę Świecie. Najpierw w sezonie 1994-95 w III lidze, a następnie w latach 2001-2002 w IV lidze. Za pierwszym razem został zwolniony w dziwnych okolicznościach po wyborach nowego zarządu. Drugie podejście wspomina lepiej. - Przez półtora roku pracowało mi się w Świeciu bardzo fajnie - podkreśla. - Niestety, wówczas kończyły się dobre czasy Wdy związane z celulozą. Zaczęli odchodzić piłkarze. Także i ja zakończyłem współpracę.

Poza Wdą Mirosław Kopka prowadził też Adrianę Chełmno (1995-96) i Grom Osie (wiosna 2009). - Z Adrianą walczyliśmy o awans do III ligi, ale go minimalnie przegraliśmy - wspomina trener Kopka. - Po tym sezonie pan Karwan rozwiązał klub. W Osiu była szansa powalczyć o coś więcej. Był tam fajny klimat, oddani klubowi działacze i sponsorzy. Niestety, musiałem zrezygnować z Gromu już po pół roku ze względów służbowych.

Znani wychowankowie

Mirosław Kopka przez te wszystkie lata, gdy pracował z seniorami, równolegle szkolił młodzież w Serocku. Jego wychowankami są m.in. Piotr Cielepak, Jakub Środa, Radosław i Szymon Tomasik oraz zawodnicy, którzy obecnie zaczynają odgrywać ważne role w zespole seniorów: Marcin Włoch, Patryk Kempa, Radek Mik, Michał Setlak, Artur Zakrzewski. - Trafił nam się fajny rocznik 1992, który od młodzika w każdej kategorii wygrywał klasę okręgową - informuje szkoleniowiec z Serocka. - W sezonie 2008/09 nasi juniorzy starsi uzyskali awans do Ligi Wojewódzkiej, ale ze względu na problemy finansowe klubu w niej ostatecznie nie zagrali. Przyznam, że z młodzieżą pracuje mi się najlepiej. Nie mam już zapędów, by pracować w jakimś innym klubie z wyższej ligi. Martwi mnie tylko to, że ostatnio dzieci z Serocka nie chcą być piłkarzami. Częściej zgłaszają się do nas chłopcy z okolicznych miejscowości, także spoza świeckiego powiatu.

Rządy twardej ręki

Od paru lat Mirosław Kopka jest też prezesem Pomorzanina Serock. Za jego kadencji klub, dzięki wsparciu gminy Pruszcz, doczekał się budynku z pełnym zapleczem administracyjno-sanitarnym. - Dzięki pomocy miejscowych sponsorów udało nam się też spłacić wszystkie długi - podkreśla. - Wyczyściliśmy również kadrę z piłkarzy "zagranicznych", którzy sporo obciążali budżet. Obecnie drużyna oparta jest prawie na wychowankach. Naszym celem jest gra na poziomie V ligi. Skromny budżet ogranicza nas do tego, że możemy mieć tylko dwa zespoły zgłoszone do rozgrywek młodzieżowych. Bycie prezesem jest łatwiejsze, gdy są wokół ludzie, którzy chcą społecznie działać na rzecz klubu. W Serocku są nimi: Mieczysław Klóska, Jan Kołodziej, Cezary Zawiślak, Bogdan Kawalec, Stanisław Szulc, Marek Rokita. Cieszy, że chcą to robić także młodsi koledzy, czyli Piotr Cielepak, Dawid Woluszewski i Tomek Wesołowski.

Dodajmy jeszcze, że Mirosław Kopka to także organizator turniejów dla młodzieży i dorosłych. Jego najbardziej znanym "dzieckiem" jest Amatorska Halowa Liga Piłki Nożnej w Serocku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska