Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Świata na razie słabo promowane

(jp)
Czy mecze reprezentacji kraju zapełnią trybuny Tor-Toru?
Czy mecze reprezentacji kraju zapełnią trybuny Tor-Toru? Fot. Lech Kamiński
Nieco ponad dwa miesiące zostały do hokejowych mistrzostw świata I Dywizji w Toruniu.

Czy miasto nie zmarnuje szansy do udaną promocję dzięki tej imprezie?
Wszyscy jeszcze pamiętają promocyjną klęskę mistrzostw świata do lat 18, które w Toruniu odbywały się przed rokiem. Jej symbolem jest jedyny chyba plakat przed mistrzostwami, który wisiał samotnie na drzwiach Tor-Toru. Efektem były puste trybuny, senne nawet podczas spotkań młodych Polaków. Wtedy władze miasta tłumaczy się warunkami narzuconymi przez PZHL. Ponoć właśnie hokejowa centrala nalegała, aby działania promocyjne rozpocząć dopiero dwa tygodniem przed imprezą.

Tym razem stawka jest dużo większa, bo poważniejszej imprezy hokejowej w naszym kraju na pewno nie ujrzymy w ciągu najbliższych kilkunastu lat (do organizacji MŚ grupy A nie ma nawet odpowiednich obiektów). Nic zatem dziwnego, że temat promocji mistrzostw zdominował wczorajszą uroczystość podpisania umowy Torunia z Polskim Związkiem Hokeja na Lodzie dotyczącej organizacji imprezy.

Mówi się mało
Zacznijmy od faktów. Na dziś wyglądają one bardzo skromnie. O mistrzostwach niewiele się mówi, choć do pierwszego meczu pozostało nieco ponad dwa miesiące. A już poza Toruniem wiedzą o imprezie chyba jedynie najwięksi hokejowi fanatycy.

Wciąż nie wiadomo, ile będą kosztować bilety, na razie nie można ich jeszcze także kupować. PZHL tymczasem zajmuje się pulą dla "rodziny IIHF". - Na każdy turniej Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie i jej partnerzy zamawiają po 100 biletów. Muszą to być jak najlepsze miejsca - tłumaczył wczoraj Zenon Hajduga, przewodniczący komitetu organizacyjnego MŚ.

To tyle. jeśli chodzi o aktualną promocję mistrzostw. Niestety, trochę to odbiega od standardów europejskich, a nawet krajowych. Dlaczego główna ofensywa promocyjna MŚ ruszy dopiero miesiąc przed imprezą? - Bo to najbardziej odpowiedni moment. Wcześniej informacje pojawiałyby się i natychmiast znikały - tłumaczy Jarosław Więckowski, szef sportu w toruńskim Urzędzie Miasta.
Inaczej myśleli chociażby organizatorzy ubiegłorocznych lekkoatletycznych MŚ w Bydgoszczy, którzy na wyścigi organizowali imprezy promocyjne, a wielkie show potrafili przygotować z tak błahych okazji, jak prezentacja maskotki mistrzostw. W Toruniu maskotka jest, ale - jak usłyszeliśmy wczoraj - dopiero w przygotowaniu. Trudno być optymistą biorąc pod uwagę, że PZHL nie znalazł jeszcze nawet swoich sponsorów, choć dysponuje atrakcyjnymi miejscami na Tor-Torze otrzymanymi od Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie.

Działacze PZHL i miejscy urzędnicy chętnie natomiast opowiadają o planach na przyszłość. Działania promocyjne mistrzostw mają ruszył w połowie lutego wraz z początkiem fazy play off Polskiej Ligi Hokejowej. Wtedy na wszystkich lodowiskach mają zawisnąć odpowiednie plakaty i banery, wśród kibiców mają być rozdawane ulotki promocyjne.

Czemu tak późno?
W tym czasie ruszy także oficjalna strona internetowa imprezy, a 20 lutego ma się rozpocząć sprzedaż biletów. Jak zapewniają organizatorzy, będzie można nabyć je także przez internet. - Będą przygotowane różne rodzaje wejściówek: na pojedyncze mecz, a także na cały dzień mistrzostw. Ceny będą uzależnione od miejsca - podkreśla wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz.

Problem w tym, że ceny nie zostały jeszcze ustalone, a to zapewne będzie kluczowy argument dla kibiców z innych miast. Jakże inaczej zachowują się choćby organizatorzy tegorocznych mistrzostw Europy koszykarzy w Polsce: sprzedaż biletów ma ruszyć w lutym, na dobre pół roku przed pierwszymi meczami. Świetnym pomysłem jest natomiast propozycja dofinansowania wejściówek dla uczniów toruńskich szkół.

Reklamy mistrzostw mają się ukazać także w ogólnopolskiej prasie oraz na wszelkich portalach internetowych. Prowadzone były rozmowy z Interią.pl na temat patronatu, ale taka umowa okazała się poza finansowym zasięgiem PZHL.
W teorii takie plany wyglądają całkiem przyzwoicie, choć wydają się być nieco spóźnione. Organizatorzy mistrzostw nie tracą jednak optymizmu. - Hokej zawsze był dyscypliną bardzo popularną w Toruniu i nie martwię się o naszych kibiców. Liczę, że wszystkie zaplanowane działania spowodują zainteresowanie imprezą w całym kraju i chętnych do obejrzenia spotkań będzie więcej niż miejsc na lodowisku - podkreśla prezydent Michał Zaleski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska