Zamiast leżeć do góry brzuchem, kilkunastu chojnickich nastolatków skrzyknęło się i od dziś organizują półkolonie w Ośrodku Profilaktyki Rodzinnej. Weźmie w nich udział ok. 80 dzieci z rodzin, których nie stać na wakacyjny wypoczynek dla swoich pociech. Przez tydzień od godz. 9 do 16 będą brać udział w rozmaitych zajęciach - plastycznych, językowych, sportowych i kulturalnych. Każde z zajęć potrwa ok. 40 minut, a dzieciaki zostaną podzielone na cztery grupy i kolejno będą zaliczać poszczególne moduły.
Przeczytaj także: Młodzi znają region. Udowodnili to podczas pierwszego powiatowego konkursu krajoznawczego
- Ponieważ trochę to wszystko potrwa, więc pomyśleliśmy też o posiłkach, nie będzie co prawda obiadu, ale kanapeczki i napoje - zapowiada Paulina Figas, animatorka projektu. - Po zajęciach planujemy warsztaty. Będą tańce, robótki, teatr i gra w piłkę nożną, potem zabawa integracyjna.
Na zakończenie w sobotę młodzi wolontariusze zaproszą o godz. 14 rodziców, by zobaczyli, czego nauczyły się ich dzieci i czym się mogą pochwalić. A w półkoloniach wezmą udział najmłodsi w wieku od 6 do 12 lat.
Paulina, również za pośrednictwem "Pomorskiej" apelowała wcześniej o pomoc przy organizacji półkolonii, jednak, jak przyznaje, odzew był mizerny. Poratował burmistrz, który zafundował dodatkowe atrakcje. Będą to dwa rejsy stateczkiem "Tur" w Charzykowach, do których dowiezie dzieci bezpłatnie autobus MZK. Poza tym kąpiel w Parku Wodnym i kino - też za darmo.
Paulina jest dobrej myśli i ma nadzieję, że wszyscy będą się dobrze bawić.
Czytaj e-wydanie »