https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mój biznes - Brzytwa nad głową

Jacek Deptuła
Przy okazji topienia Marzanny utopił się też Józef Oleksy, pociągając na dno towarzyszy starej gwardii. (Skądinąd to swoisty fenomen: dno na dnie).

Józek, oni nie darują ci tej nocy! Nocy z Olkiem Gudzowatym, którego, jak twierdzi jego goryl, ktoś od lat chce zabić. Po wysłuchaniu pijackich mądrości Oleksego ("wrócę do polityki i będę jak brzytwa!" - zwierzał się) doszedłem do wniosku, że naszej SLD-owskiej Brzytwie winniśmy wdzięczność. Dzięki wiekopomnemu józioleniu jest wreszcie szansa, że niebawem powstanie całkowicie nowa partia centrolewicowa, do której - mam nadzieję - nie przyjmą ani jednego SLD-owca.

Nieco kłopotliwe mogą być natomiast kolejne taśmy Gudzowatego. Ten dzielny człowiek, jak huczy w całej warszawce, nagrywał też obecnego szefa TV Andrzeja Urbańskiego i byłego premiera Kazia Marcinkiewicza. Tym samym Gudzowaty jest nie tylko jednym z najbogatszych Polaków, ale i najlepiej poinformowanym. Mam nadzieję, że wie o tym Agent Nr 1 IVMacierewicz. Tosiek:i do werbunku!

Jednak i tak wzruszają mnie krokodyle łzy Józefa, który ma głowę pustą jak wielkanocna wydmuszka. Wcześniej nie przychodziło mu jakoś do wydmuszki, że skoro SLD to partia krętaczy, cwaniaków i złodziei - to warto by ją rzucić w diabły. Kolejnego napadu śmiechu doznałem, kiedy usłyszałem, że Józek Brzytwa kokietuje Samoobronę. Wynika z tego, że Józefowi całkiem padło na wydmuszkę, bo już nawet dzieci ze szkół specjalnych wiedzą, że Samoobrona nie tylko nagrywa, ale i filmuje. Stąd nie zdziwiłem się informacją, że Brzytwa na razie zamierza odpocząć od wielkiej polityki, ale chce do niej wrócić powolutku, tylnymi drzwiami.

Po traumatycznych przeżyciach ostatnich dni Józef postanowił poświęcić się pracy charytatywnej. Odwiedził w tym celu szkołę dla dzieci dość zasadniczo odbiegających od normy. Wchodzi rozpromieniony do klasy, a pani pyta dzieci:
- No kochani, powiedzcie teraz, kto to do nas przyszedł? Dzieci patrzą zaskoczone na łysą Brzytwę i widać, że nie bardzo kojarzą.
- No, przypatrzcie się dobrze. Ten pan był premierem, marszałkiem Sejmu... No, więc kto to jest?
- Aaaaa, to ten nowy!!! - krzyknęły radośnie dziateczki.

Poza tym W IV RP bez zmian. Wyjąwszy pewien drobiazg. Chodzi otóż o to, że od niedawna grozi mi kara śmierci. Tak, nie przesłyszeliście się państwo - mogę dostać tak zwaną czapę. Nasz sejmowy ajatollah Marian Piłka z Trąbek chce karać rokiem więzienia Polaków, którzy lubią pogapić się na gołe panienki. Biorąc pod uwagę fakt, że pewien erotoman ze Szczecina (Jurek, pozdrawiam!) zasypuje mnie codziennie e-mailami z setkami zdjęć (bynajmniej nie Rodziny Radia Maryja), mam szansę na karę główną. Łudziłem się do środy, że moją głowę ochroni świętość życia od poczęcia do śmierci, ale w przypadku posiadaczy pornografii ten argument oczywiście upada.

Panie Ministrze Prokuratorze Ziobro. Oszczędź choć rodzinę!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska