Więcej na temat zlotu FIM Rally w Bydgoszczy przeczytasz w poniedziałkowym papierowym wydaniu gazety Pomorskiej.

Ninę i Hansa, uroczą parę koło pięćdziesiątki spotkaliśmy, gdy nieśli wielką flagę swojego kraju. - Przyjechaliśmy ze Szwecji. Dla mnie to już dwudziesty pierwszy raz na FIM Rally - opowiadał Hans. - I muszę powiedzieć, że tu jest świetnie.

Niestety trochę kiepskie zdanie mieli na temat polskich dróg: - Nie można rozwijać bardzo dużych prędkości, ale myślę, że i tak jest o wiele lepiej niż np. 10 lat temu - dyplomatycznie wybrnęła Nina