9 z 37
Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy...
fot. Szymon Cieślak

Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy Pałuk powoli stają się tradycją. Nie inaczej było w tym roku.
Pierwszego dnia zawodów działacze motorowodni z całej Polski zostali zaproszeni do zwiedzania jedynego w Europie muzeum, poświęconego tej dyscyplinie sportowej. Potem wszyscy przeszli do żnińskiej biblioteki.

- Żnin jako polska stolica sportu motorowodnego z przyjemnością utrzymuje liczne kontakty w kraju i poza jego granicami. Niemal przygarnia i opiekuje się wszystkimi, którzy od lat są związani z tą dyscypliną. Przyjeżdżają do nas, aby powspominać, aby oddać hołd śp. Józefowi Kowalkiewiczowi, a także, żeby poczuć zapach metanolu, czyli paliwa wykorzystywanego w silnikach motorowodnych - powiedział rozpoczynając spotkanie Stefan Czarnecki.

Medalem „Ocalić od zapomnienia” zostali uhonorowani Lech Łaniecki oraz Wiesław Nawrocki. Medal memoriałowy otrzymał Sławomir Rozwadowski. Natomiast żninianin Michał Krzyżaniak, został uhonorowany z okazji 20-lecia swojej działalności w sporcie
motorowodnym. Otrzymał najnowsze wydawnictwo książkowe gminy Żnin, czyli album „W krainie żnińskich jezior”. Stefan Czarnecki wręczył mu logo Żnińskiego Towarzystwa Kultury wraz z podziękowaniem na piśmie. Nagrodę dostał także wieloletni przyjaciel Żnina i spiker zawodów motorowodnych Andrzej Radomski. Wyróżniony został także Kamil Walenziak, który przygotowuje swoje muzeum sportów motorowodnych w Rogoźnie. Większość wręczonych odznaczeń podczas gali przygotował Krzysztof Popiół. Statuetkę otrzymała także Jadwiga Jelinek, dyrektor żnińskiej biblioteki.

Z kolei drugiego dnia zawodów, w siedzibie Żnińskiego Towarzystwa Kultury spotkała się komisja historyczna Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego. W naradzie uczestniczyli: Jerzy Czeszko - wieloletni prezes związku, Stanisław Różalski - przez 35 lat był sekretarzem organizacji, Jan Ring - wiceprezes PZMiNW, Andrzej Marcinkowski - prezes PZMiNW oraz Andrzej Radomski.

- Komisja była zachwycona jedynym w Europie Muzeum Sportów Motorowodnych. Podjęto decyzję, że to gremium doprowadzi do wznowienia współpracy muzeum z centralą związku w Warszawie. Wszystko po to, aby związek ponownie dofinansował tę placówkę - mówi Stefan Czarnecki.

Zobacz także: Motorowodne Mistrzostwa Europy 2018 w Żninie: sobotnie wyścigi [zdjęcia]

Pomost od strony ul. Licealnej w Żninie został wyremontowany. Można z niego korzystać [zdjęcia]

Jacek Góralski - wychowanek Zawiszy Bydgoszcz był na mundialu.






10 z 37
Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy...
fot. Szymon Cieślak

Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy Pałuk powoli stają się tradycją. Nie inaczej było w tym roku.
Pierwszego dnia zawodów działacze motorowodni z całej Polski zostali zaproszeni do zwiedzania jedynego w Europie muzeum, poświęconego tej dyscyplinie sportowej. Potem wszyscy przeszli do żnińskiej biblioteki.

- Żnin jako polska stolica sportu motorowodnego z przyjemnością utrzymuje liczne kontakty w kraju i poza jego granicami. Niemal przygarnia i opiekuje się wszystkimi, którzy od lat są związani z tą dyscypliną. Przyjeżdżają do nas, aby powspominać, aby oddać hołd śp. Józefowi Kowalkiewiczowi, a także, żeby poczuć zapach metanolu, czyli paliwa wykorzystywanego w silnikach motorowodnych - powiedział rozpoczynając spotkanie Stefan Czarnecki.

Medalem „Ocalić od zapomnienia” zostali uhonorowani Lech Łaniecki oraz Wiesław Nawrocki. Medal memoriałowy otrzymał Sławomir Rozwadowski. Natomiast żninianin Michał Krzyżaniak, został uhonorowany z okazji 20-lecia swojej działalności w sporcie
motorowodnym. Otrzymał najnowsze wydawnictwo książkowe gminy Żnin, czyli album „W krainie żnińskich jezior”. Stefan Czarnecki wręczył mu logo Żnińskiego Towarzystwa Kultury wraz z podziękowaniem na piśmie. Nagrodę dostał także wieloletni przyjaciel Żnina i spiker zawodów motorowodnych Andrzej Radomski. Wyróżniony został także Kamil Walenziak, który przygotowuje swoje muzeum sportów motorowodnych w Rogoźnie. Większość wręczonych odznaczeń podczas gali przygotował Krzysztof Popiół. Statuetkę otrzymała także Jadwiga Jelinek, dyrektor żnińskiej biblioteki.

Z kolei drugiego dnia zawodów, w siedzibie Żnińskiego Towarzystwa Kultury spotkała się komisja historyczna Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego. W naradzie uczestniczyli: Jerzy Czeszko - wieloletni prezes związku, Stanisław Różalski - przez 35 lat był sekretarzem organizacji, Jan Ring - wiceprezes PZMiNW, Andrzej Marcinkowski - prezes PZMiNW oraz Andrzej Radomski.

- Komisja była zachwycona jedynym w Europie Muzeum Sportów Motorowodnych. Podjęto decyzję, że to gremium doprowadzi do wznowienia współpracy muzeum z centralą związku w Warszawie. Wszystko po to, aby związek ponownie dofinansował tę placówkę - mówi Stefan Czarnecki.

Zobacz także: Motorowodne Mistrzostwa Europy 2018 w Żninie: sobotnie wyścigi [zdjęcia]

Pomost od strony ul. Licealnej w Żninie został wyremontowany. Można z niego korzystać [zdjęcia]

Jacek Góralski - wychowanek Zawiszy Bydgoszcz był na mundialu.






11 z 37
Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy...
fot. Szymon Cieślak

Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy Pałuk powoli stają się tradycją. Nie inaczej było w tym roku.
Pierwszego dnia zawodów działacze motorowodni z całej Polski zostali zaproszeni do zwiedzania jedynego w Europie muzeum, poświęconego tej dyscyplinie sportowej. Potem wszyscy przeszli do żnińskiej biblioteki.

- Żnin jako polska stolica sportu motorowodnego z przyjemnością utrzymuje liczne kontakty w kraju i poza jego granicami. Niemal przygarnia i opiekuje się wszystkimi, którzy od lat są związani z tą dyscypliną. Przyjeżdżają do nas, aby powspominać, aby oddać hołd śp. Józefowi Kowalkiewiczowi, a także, żeby poczuć zapach metanolu, czyli paliwa wykorzystywanego w silnikach motorowodnych - powiedział rozpoczynając spotkanie Stefan Czarnecki.

Medalem „Ocalić od zapomnienia” zostali uhonorowani Lech Łaniecki oraz Wiesław Nawrocki. Medal memoriałowy otrzymał Sławomir Rozwadowski. Natomiast żninianin Michał Krzyżaniak, został uhonorowany z okazji 20-lecia swojej działalności w sporcie
motorowodnym. Otrzymał najnowsze wydawnictwo książkowe gminy Żnin, czyli album „W krainie żnińskich jezior”. Stefan Czarnecki wręczył mu logo Żnińskiego Towarzystwa Kultury wraz z podziękowaniem na piśmie. Nagrodę dostał także wieloletni przyjaciel Żnina i spiker zawodów motorowodnych Andrzej Radomski. Wyróżniony został także Kamil Walenziak, który przygotowuje swoje muzeum sportów motorowodnych w Rogoźnie. Większość wręczonych odznaczeń podczas gali przygotował Krzysztof Popiół. Statuetkę otrzymała także Jadwiga Jelinek, dyrektor żnińskiej biblioteki.

Z kolei drugiego dnia zawodów, w siedzibie Żnińskiego Towarzystwa Kultury spotkała się komisja historyczna Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego. W naradzie uczestniczyli: Jerzy Czeszko - wieloletni prezes związku, Stanisław Różalski - przez 35 lat był sekretarzem organizacji, Jan Ring - wiceprezes PZMiNW, Andrzej Marcinkowski - prezes PZMiNW oraz Andrzej Radomski.

- Komisja była zachwycona jedynym w Europie Muzeum Sportów Motorowodnych. Podjęto decyzję, że to gremium doprowadzi do wznowienia współpracy muzeum z centralą związku w Warszawie. Wszystko po to, aby związek ponownie dofinansował tę placówkę - mówi Stefan Czarnecki.

Zobacz także: Motorowodne Mistrzostwa Europy 2018 w Żninie: sobotnie wyścigi [zdjęcia]

Pomost od strony ul. Licealnej w Żninie został wyremontowany. Można z niego korzystać [zdjęcia]

Jacek Góralski - wychowanek Zawiszy Bydgoszcz był na mundialu.






12 z 37
Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy...
fot. Szymon Cieślak

Spotkania działaczy motorowodnych podczas zawodów w stolicy Pałuk powoli stają się tradycją. Nie inaczej było w tym roku.
Pierwszego dnia zawodów działacze motorowodni z całej Polski zostali zaproszeni do zwiedzania jedynego w Europie muzeum, poświęconego tej dyscyplinie sportowej. Potem wszyscy przeszli do żnińskiej biblioteki.

- Żnin jako polska stolica sportu motorowodnego z przyjemnością utrzymuje liczne kontakty w kraju i poza jego granicami. Niemal przygarnia i opiekuje się wszystkimi, którzy od lat są związani z tą dyscypliną. Przyjeżdżają do nas, aby powspominać, aby oddać hołd śp. Józefowi Kowalkiewiczowi, a także, żeby poczuć zapach metanolu, czyli paliwa wykorzystywanego w silnikach motorowodnych - powiedział rozpoczynając spotkanie Stefan Czarnecki.

Medalem „Ocalić od zapomnienia” zostali uhonorowani Lech Łaniecki oraz Wiesław Nawrocki. Medal memoriałowy otrzymał Sławomir Rozwadowski. Natomiast żninianin Michał Krzyżaniak, został uhonorowany z okazji 20-lecia swojej działalności w sporcie
motorowodnym. Otrzymał najnowsze wydawnictwo książkowe gminy Żnin, czyli album „W krainie żnińskich jezior”. Stefan Czarnecki wręczył mu logo Żnińskiego Towarzystwa Kultury wraz z podziękowaniem na piśmie. Nagrodę dostał także wieloletni przyjaciel Żnina i spiker zawodów motorowodnych Andrzej Radomski. Wyróżniony został także Kamil Walenziak, który przygotowuje swoje muzeum sportów motorowodnych w Rogoźnie. Większość wręczonych odznaczeń podczas gali przygotował Krzysztof Popiół. Statuetkę otrzymała także Jadwiga Jelinek, dyrektor żnińskiej biblioteki.

Z kolei drugiego dnia zawodów, w siedzibie Żnińskiego Towarzystwa Kultury spotkała się komisja historyczna Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego. W naradzie uczestniczyli: Jerzy Czeszko - wieloletni prezes związku, Stanisław Różalski - przez 35 lat był sekretarzem organizacji, Jan Ring - wiceprezes PZMiNW, Andrzej Marcinkowski - prezes PZMiNW oraz Andrzej Radomski.

- Komisja była zachwycona jedynym w Europie Muzeum Sportów Motorowodnych. Podjęto decyzję, że to gremium doprowadzi do wznowienia współpracy muzeum z centralą związku w Warszawie. Wszystko po to, aby związek ponownie dofinansował tę placówkę - mówi Stefan Czarnecki.

Zobacz także: Motorowodne Mistrzostwa Europy 2018 w Żninie: sobotnie wyścigi [zdjęcia]

Pomost od strony ul. Licealnej w Żninie został wyremontowany. Można z niego korzystać [zdjęcia]

Jacek Góralski - wychowanek Zawiszy Bydgoszcz był na mundialu.






Pozostały jeszcze 24 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Rozsyp to koło cebuli. Ten nawóz sprawi, że cebul będzie mnóstwo na grządkach!

Rozsyp to koło cebuli. Ten nawóz sprawi, że cebul będzie mnóstwo na grządkach!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja