
Żużlowcy MrGarden GKM zaprezentowali się kibicom w wypełnionej po brzegi hali na osiedlu Lotnisko. To było prawdziwe show! Dym, ogień, konfetti - to wszystko towarzyszyło wyjściu zawodników i sztabu szkoleniowego na scenę.
O oprawę muzyczną zadbał grudziądzki zespół Zydeco Flow. Nie zabrakło też głośnego dopingu kibiców. Wydarzenie poprowadzili Kamil Morydz oraz Bartosz „Iwiś” Iwicki. Po oficjalnej prezentacji zawodnicy byli do dyspozycji fanów. Można było zamienić kilka słów, zdobyć autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Żużlowcy MrGarden GKM zaprezentowali się kibicom w wypełnionej po brzegi hali na osiedlu Lotnisko. To było prawdziwe show! Dym, ogień, konfetti - to wszystko towarzyszyło wyjściu zawodników i sztabu szkoleniowego na scenę.
O oprawę muzyczną zadbał grudziądzki zespół Zydeco Flow. Nie zabrakło też głośnego dopingu kibiców. Wydarzenie poprowadzili Kamil Morydz oraz Bartosz „Iwiś” Iwicki. Po oficjalnej prezentacji zawodnicy byli do dyspozycji fanów. Można było zamienić kilka słów, zdobyć autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Żużlowcy MrGarden GKM zaprezentowali się kibicom w wypełnionej po brzegi hali na osiedlu Lotnisko. To było prawdziwe show! Dym, ogień, konfetti - to wszystko towarzyszyło wyjściu zawodników i sztabu szkoleniowego na scenę.
O oprawę muzyczną zadbał grudziądzki zespół Zydeco Flow. Nie zabrakło też głośnego dopingu kibiców. Wydarzenie poprowadzili Kamil Morydz oraz Bartosz „Iwiś” Iwicki. Po oficjalnej prezentacji zawodnicy byli do dyspozycji fanów. Można było zamienić kilka słów, zdobyć autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Żużlowcy MrGarden GKM zaprezentowali się kibicom w wypełnionej po brzegi hali na osiedlu Lotnisko. To było prawdziwe show! Dym, ogień, konfetti - to wszystko towarzyszyło wyjściu zawodników i sztabu szkoleniowego na scenę.
O oprawę muzyczną zadbał grudziądzki zespół Zydeco Flow. Nie zabrakło też głośnego dopingu kibiców. Wydarzenie poprowadzili Kamil Morydz oraz Bartosz „Iwiś” Iwicki. Po oficjalnej prezentacji zawodnicy byli do dyspozycji fanów. Można było zamienić kilka słów, zdobyć autograf i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.