Do tej pory najskuteczniejszym zawodnikiem Tunezji na MŚ jest Elyes Karamosli, który zdobył 31 punktów. Przyjmujący na co dzień występuje w zespole Espérance Sportive de Tunis. Warto wspomnieć, iż aktualnym trenerem tej drużyny jest znany z prowadzenia np. Asseco Resovii Rzeszów, Ljubomir Travica.
W składzie zespołu z Afryki nie ma największej gwiazdy, atakującego Stali Nysa, Wassima Ben Tary. Co ciekawe Tunezyjczyk stara się o polską licencję i po dwuletnim okresie karencji zamierza grać w naszej reprezentacji.
Do tej pory Polska nigdy nie przegrała z Tunezją. Ostatnie potyczki miały miejsce w 2019 roku - w Pucharze Świata i turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Tokio. Wówczas dwukrotnie wygrywali Biało-Czerwoni, po 3:0. W mistrzostwach świata z Tunezją graliśmy tylko raz - w 2006 roku w Japonii było 3:0 dla Polski.
Tunezja to wielokrotny mistrz Afryki. Ostatnio po tytuł sięgała 3-krotnie z rzędu. Warto przy tym wspomnieć, że w 21 startach tylko raz nie zasmakowała medalu. W mistrzostwach świata występowała 10-krotnie. Najlepszy rezultat to 15 miejsce w 2006 roku. Z kolei w IO Tunezja grała 7-krotnie, najlepiej wypadła w 1984 roku, kiedy skończyła na 9 miejscu.
Obecnie “Orły Kartaginy” zajmują 19 pozycję w rankingu FIVB, wyprzedzając swoich odwiecznych rywali - Egipt. Reprezentanci Tunezji występują głównie w swojej lidze, ewentualnie we Francji.
Warto wspomnieć, że w latach 1987-1991 trenerem Tunezyjczyków był Hubert Wagner. W 1987 roku zdobył złoty medal mistrzostw Afryki w Tunisie, a rok później zajął dwunaste miejsce na IO w Seulu.
Aktualnym selekcjonerem tego 2-krotnie mniejszego od Polski kraju jest 75-letni Włoch Antonio Giacobbe (począwszy od 2017 roku). Warto dodać, że objął tę reprezentację po raz drugi (wcześniej pracował tam w latach 1999-2007). Z kolei w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych był trenerem włoskich siatkarek.
Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?
Co ciekawe reprezentacja Tunezji mogła zastąpić Rosję w tegorocznej siatkarskiej Lidze Narodów, jednak wybór FIVB padł na Chiny. Rywalizowała zatem półkę niżej w Challenger Cup, w którym przegrała w ćwierćfinale z Czechami.
O tym czy uda jej się dojść do ćwierćfinału aktualnie trwającej imprezy przekonamy się już w tą niedzielę. Początek meczu z Polską o 21.
