https://pomorska.pl
reklama

MŚ w judo. Dobry występ Angeliki Szymańskiej. Medal był o krok

Łukasz Konstanty
Fot. Christophe Petit Tesson
Bardzo dobry występ podczas odbywających się w Taszkencie mistrzostwach świata w judo zanotowała Angelika Szymańska. Polka rywalizująca w kategorii do 63 kg była bliska wywalczenia medalu, w decydującej walce nie sprostała jednak Francuzce Manon Deketer.

O porażce naszej zawodniczki zadecydowała jedna akcja oceniona przez sędziów na waza-ari. Polka nie była w stanie odwrócić losów walki i ostatecznie musiała zadowolić się piątą lokatą w końcowej klasyfikacji. Wcześniej Szymańska wygrała m.in. z brązową medalistką tegorocznych mistrzostw Europy - Węgierką Szofi Ozbas.

Znacznie gorzej radzili sobie judocy, którzy w niedzielę rywalizowali w kategorii do 81 kg. Obydwaj Polacy pożegnali się z turniejem po zaledwie jednej walce. Paweł Drzymał nie sprostał Francuzowi Oumarowi Alphie Djalo (ipon po niespełna minucie walki), z kolei Sebastian Marcinkiewicz uległ Kirgizowi Asadowi Masabirovi (o wyniku zadecydowała akcja rywala oceniona na waza-ari). Byli to ostatni męscy przedstawiciele naszego kraju na zawodach w Uzbekistanie.

W poniedziałek, w piątym dniu rywalizacji, wystąpi tylko jedna polska zawodniczka. W kategorii do 70 kg walczyć będzie Katarzyna Sobierajska. Na początek zmagań Polka zmierzy się z Hiszpanką Ai Tsunoda Roustant. Mistrzostwa świata w Taszkencie potrwają do środy.

Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wystarczy pół szklanki tego, a zamiokulkas odżyje i wypuści mnóstwo nowych liści

Wystarczy pół szklanki tego, a zamiokulkas odżyje i wypuści mnóstwo nowych liści

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska