https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Na gorąco". Przepraszam za dziennikarzy. I za wielkie słów pomieszanie

Alicja Polewska
Alicja Polewska
Przepraszam. Tak, przepraszam za moich kolegów po fachu, którzy z uporem byłych premierów, marszałków, ministrów (prezydentów zostawmy, ten zaszczyt im się po prostu należy) - do końca życia tytułują.

Całe to "Bizancjum" to spadek po czasach carskich, ale każdy spadek można odrzucić.

Z tego tytułowania pewnie wzięło się też kuriozum pt. "expose premiera Kaczyńskiego" wygłaszane w siedzibie partyjnej. Na Boga! Premierem pan Kaczyński przestał być dobrych kilka lat temu. To, co wygłaszał - to było przemówienie szefa partii opozycyjnej. Tylko tyle i aż tyle.

Przeczytaj również: "Na gorąco". Wiceminister to brzmi dumnie

Śmieję się, kiedy słyszę, że to my, dziennikarze ponosimy winę za wiele rzeczy, które dzieją się w naszym życiu publicznym. Tym razem jest mi zwyczajnie głupio - bo ci, którzy tak uważają, mają zwyczajnie rację! Mieszamy ludziom w głowach nieodpowiedzialnie używając słów. I tytułów.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska