Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na kłopoty z trawnikiem

(pio)
fot. sxc
Dbasz o trawnik w ogrodzie, a on i tak żółknie i wysycha? To znak, że coś robisz nie tak.

Trawnik, który często kosimy, ale też i dużo po nim chodzimy, musimy nawozić przez całe lato. Ale uwaga: zbyt duże dawki nawozu mogą zahamować wzrost trawy, a nawet zniszczyć ją całkowicie. Najlepsze są nawozy w płynie. Tych w proszku lub granulatach możemy po prostu wysypać przypadkiem za dużo, a efekt będzie potem odwrotny do zamierzonego.

Żółte końce
Jeżeli trawa ma po koszeniu żółte końce, to znak, że noże kosiarki, której używamy, już są stępione. Nie wolno kosić też zbyt mokrej trawy, zaraz po podlaniu lub deszczu, bo wówczas gleba jest zbyt pulchna, rozluźniona i źdźbła po prostu zostaną powyrywane. Może być i inny powód - zbyt duże nawożenie.

Uważaj, jak podlewasz
Myślisz, że im więcej go podlewasz, tym lepiej? Błąd! Najlepiej podlewać trawę maksymalnie 2 razy dziennie - wcześnie rano albo późnym wieczorem, bo wtedy słońce nie spali trawy. Wtedy, mimo podlewania, darń będzie wyglądała jak siano. Gdy będziemy podlewać zbyt często, może pojawić się mech. Z pomocą przyjdą nam środki do pielęgnacji trawnika.

Trochę cienia
Trawnik lepiej rośnie, jeśli ma trochę cienia. Może więc warto posiać trawę między drzewami?

Ach, te szkodniki
We znaki dają się też szkodniki i to nie tylko krety, dżdżownice i mrówki. Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie preparatów, które sobie poradzą z tymi intruzami, np. Owadofos. Rada na kreta: kupić środki odstraszające krety, choćby świece dymne, granulaty (np. Antykrecik), albo pułapki na kreta. Uwięzione w pułapce zwierzę najlepiej puścić poza teren naszej działki. Psi mocz jest też szkodliwy dla roślin, więc niech nasze pupile załatwiają się poza ogrodem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska