https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na myślęcińskiej skarpie jest woda, prąd i dostęp do internetu. I na razie nikt z tego nie korzysta

Otwarte w maju Centrum Targowo-Wystawiennicze w Myślęcinku podczas targów Wod-Kan tętniło życiem. Dzisiaj świeci pustkami. - Na razie - zapewnia Jacek Habant z Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku.

Przypomnijmy. Ponad dwa miesiące temu do Bydgoszczy zjechało ponad 320 wystawców.

- To największa impreza tego typu w Polsce, a może nawet w naszej części Europy - zapewniał Antoni Tokarczuk, prezes Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie krótko przed rozpoczęciem targów Wod-Kan. Budowa parkingów, podjazdów, przyłączy kanalizacyjnych i pociągnięcie sieci energetycznej oraz postawienie specjalnych klimatyzowanych namiotów dla wystawców kosztowało łącznie ponad 12 mln zł. Z tego 11,5 mln zł wyłożyło samo miasto.

Nie zarośnie trawą?

Teraz Centrum Targowo-Wystawiennicze świeci pustkami.

- Zastanawiam się, czy osoby, które podjęły decyzję o zagospodarowaniu skarpy myślęcińskiej, jako miejsca do organizowania targów, dokładnie przemyślały swój pomysł - mówi pan Ryszard Mroziński, Czytelnik Pomorskiej z osiedla Leśnego. - Przecież teraz ten ogromny teren powoli zarasta trawą. Wiem, bo codziennie przejeżdżam obok niego dwa razy - do pracy i z powrotem.

W Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku zapewniają jednak, że nowe parkingi nie zdążą zarosnąć chwastami.

Bo centrum jest młode

- Pamiętajmy, że centrum istnieje dopiero od trzech miesięcy - mówi Jacek Habant, pełnomocnik zarządu LPKiW w Myślęcinku ds. Centrum Targowo-Wystawieniczego. - W tym czasie uporządkowaliśmy prawny status terenów wystawienniczych. Centrum jest młode i dopiero musi zaistnieć w świadomości przedsiębiorców zajmujących się organizowaniem imprez podobnych do naszego Wod-Kan.

Nie chcą się chwalić pomysłami

Habant nie chce na razie rozmawiać o tym, czy tereny wystawiennicze w Myślęcinku ożyją raz jeszcze w tym roku: - Pomysłów na centrum mamy dużo. Pytanie tylko, czy jest sens mówić o czymś, o czym jeszcze nie wiadomo, czy zostanie zrealizowane. W tym miejscu mają się odbywać imprezy branżowe i wydarzenia kulturalne. Jeszcze za wcześnie, by mówić o konkretach.

Nasuwa się pytanie: Panowie, jeśli teraz jest za wcześnie, to kiedy będzie za późno, by planować imprezy w centrum?

(Maciej Czerniak)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska