https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na ściance - nawet po godzinach

Tekst i fot. Katarzyna Pankiewicz
Ze ścianką wspinaczkową nie jeden raz  zmierzył się już Jerzy Kossakowski, nauczyciel  wychowania fizycznego, jeden z opiekunów  asekurujących amatorów wspinaczki
Ze ścianką wspinaczkową nie jeden raz zmierzył się już Jerzy Kossakowski, nauczyciel wychowania fizycznego, jeden z opiekunów asekurujących amatorów wspinaczki
Już za kilka dni nastąpi uroczyste otwarcie hali sportowej przy Zespole Szkół Rolniczych w Brodnicy.

Jednym z ciekawszym jej obiektów - jedynym w regionie - jest ścianka wspinaczkowa. Uczniowie szkoły już korzystają z hali. Pozwolenie na użytkowanie - odbiór nastąpił. Czas by z hali zaczęli korzystać również mieszkańcy, zapaleni sportowcy.

- Po 12 października powinien być już dostępny cennik korzystania z obiektów hali - zapewnia Tomasz Słabkowski, dyrektor placówki.

A jest z czego korzystać. Do dyspozycji sportowców - i to zarówno amatorów jak i profesjonalistów - jest sala z pełnowymiarową płytą boiska, z możliwością dzielenia jej na trzy sektory ćwiczeniowe, widownia, pomieszczenia dla zawodników i trenerów. Są podwieszane kosze i parkiet, który zadowoli nawet najbardziej wymagających.

Do tego - jedyna w regionie ścianka wspinaczkowa. Na tej ostatniej - umiejscowionej w głównej hali - mającej 7,5 metra wysokości (i trzy tory o różnym stopniu trudności) jednocześnie będzie mogło się wspinać 6 osób. Każda, oczywiście, w asyście osoby asekurującej.

- Wspinanie to bardzo fajna zabawa - zapewnia Jerzy Kossakowski, nauczyciel wychowania fizycznego, jeden z 5 przeszkolonych opiekunów. _- My tak właściwie nie będziemy uczyć wspinania, a bezpiecznego zachowania podczas wchodzenia. Przyznam, że już teraz bardzo nas ścianka wciągnęła. Gdy mamy chwile wolnego czasu - razem z innymi nauczycielami - po zakończonych lekcjach korzystamy z niej i próbujemy wspiąć się jak najwyżej. Przyznam, że środkowej ścianki nie udało mi się jeszcze przejść - _śmieje się.

Łatwe to nie jest - podpatrzyliśmy opiekuna podczas prób - jedna ze ścianek (środkowa, o której wspominał wuefista) ma wychylenie na dwa metry! Będą się z nią mogli zmierzyć amatorzy - po dłuższym treningu - ale i miłośnicy wspinaczek górskich z całego regionu.

- Najbliższy tego typu obiekt, oczywiście bardziej profesjonalny, wysoki na czternaście metrów jest w Toruniu - wyjaśnia nauczyciel.

Jednak naszym - początkującym alpinistom ścianka w "rolniku" powinna w pełni wystarczyć. Tym bardziej, że szkoła dysponuje obecnie trzema torami do wspinania, które można dowolnie ustawiać, ścieżki do wchodzenia na szczyt można sobie dowolnie wybierać (np. obierając szlak żółtych czy niebieskich kamieni).

Żeby skorzystać ze ścianki nie trzeba mieć profesjonalnego sprzętu. - Wystarczą sportowe buty, na cienkiej podeszwie. Najważniejsze we wspinaniu są palce, mięśnie nóg - wyjaśnia nauczyciel.

Wbrew temu, co mogłoby się wydawać sportowcom, do wspinania nie używa się rękawiczek, nawet takich z obciętymi palcami - utrudniają bowiem wchodzenie na szczyt. Tak więc żeby już za kilka dni spróbować i zmierzyć się z "górami na sucho" wystarczy zabrać ze sobą wygodne buty. Na miejscu są odpowiednie uprzęże, liny i opiekunowie.

Przypomnijmy, że uroczyste otwarcie hali przy Zespole Szkół Rolniczych w Brodnicy odbędzie się już w najbliższy piątek o godz. 13.00.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska