Nasze tereny nadwiślańskie zdobić będzie w sumie trzysta pięćdziesiąt drzew i krzewów: grusza drobnoowocowa (dziesięć sztuk), gruszka ulęgałka (dziesięć szt.), jabłoń dzika (dziesięć szt.), wiśnia ptasia (dwadzieścia szt.), agrest pospolity (pięćdziesiąt szt.), bez czarny dziki (sto szt.), irga kutnerowata (pięćdziesiąt szt.), porzeczka czarna (pięćdziesiąt szt.), porzeczka czerwona (pięćdziesiąt szt.). Koszt sadzonek to 23,5 tysiąca złotych.
Urząd Miasta Włocławka stara się o środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z Programu Priorytetowego Ochrona Przyrody 2019.
Przypomnijmy, że do końca czerwca w centrum Włocławku, głównie na placu Wolności pojawiło się prawie 16,5 tysiąca roślin. Na pl. Wolności znalazły się takie gatunki, jak: żeniszek meksykański, irezyna Herbsta, starzec popielny, aksamitka rozpierzchła, Turzyca oszimska, smagliczka nadmorska fioletowa.
Dodajmy, że kwietnikami zazieleniono też Stary Rynek, który w całej Polsce jest pokazywany jako przykład nieudanej rewitalizacji. Mówi się o nim „betonowa pustynia”.
- Dobrze, że miasto coś próbuje zrobić, obawiam się jednak, że donic i kwietników musiałoby się pojawić kilkadziesiąt, by Stary Rynek nie przynosił nam wstydu - mówi Czytelniczka.
A jak Państwu podobają się nasadzenia w centrum miasta?
Flash INFO, odcinek 25 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
