https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na zamku rządził komtur

opr. Tomasz Karpiński
Bez wątpienia zamek krzyżacki jest  najcenniejszym zabytkiem nie tylko  Świecia, ale również powiatu
Bez wątpienia zamek krzyżacki jest najcenniejszym zabytkiem nie tylko Świecia, ale również powiatu Ze zbiorów Adama Modlińskiego
Budowa świeckiej warowni rozpoczęła się w 1335 roku. Była ona częścią, liczącego 25 mil kwadratowych, komturstwa świeckiego.

     Na kolejnej pocztówce, którą Państwu przedstawiamy, znajduje się zamek w Świeciu. Wykonano ją w latach 60-tych ubiegłego wieku. Pochodzi ze zbiorów Adama Modlińskiego.
     Krzyżacy dotarli do Świecia
     
Świecka warownia to najcenniejszy i największy zabytek powiatu. Jej dzieje są dziś dobrze znane. Szczególnie z okresu jej budowy.
     W nocy z 3 na 4 grudnia 1242 roku rycerze Zakonu Najświętszej Maryi Panny zajęli strategiczny dla Polaków gród w Sartowicach. To wydarzenie sprawiło, że książę Świętopełk II zdecydował przenieść pierwszy gród pomorski (stał na miejscu dzisiejszego "klasztorka") w dorzecze Wdy i Wisły. Później został on wzmocniony fortyfikacją. Krzyżacy próbowali zdobyć i powstrzymać budowę grodu. Udało im się to w 1309 roku.
     Badania archeologiczne
     
prowadzone w 1959 i 1969 roku przez Muzeum Archeologiczne w Gdańsku i Katedrę Archeologii Polskiej i Powszechnej z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu nie potwierdziły hipotezy, że na pierwszym grodzie pomorskim powstał świecki zamek. Nie udało się znaleźć miejsca, gdzie stał drugi gród pomorski i został pochowany Świętopełk. Znaleziono natomiast ceramikę i dwie monety. Dwa lata temu odkryto najniższe pomieszczenie w wieży zamkowej - studnię. Znaleziono w niej ceramikę. Archeolodzy dotarli też do fundamentów warowni. Okazało się, że były one wykonane z dokładnie ociosanych kamieni bez spoiwa. W ubiegłym roku na dziedzińcu zamkowym prace prowadzili studenci archeologii z Torunia. Znaleźli między innymi: fragmenty ceramiki i pół kuli armatniej. Odkryli też część pierwotnego bruku, który pokrywał dziedziniec oraz studnię na jego środku.
     Przez pierwsze lata Krzyżacy obrali sobie gród za swoją warownię. Jednak nie utworzyli w nim komturstwa.
     W tym czasie rządził Świeciem Henryk von Plotzke, mistrz krajowy, zdobywca Gdańska i Pomorza. Dopiero w 1317 roku utworzono oddzielne komturstwo świeckie, na czele którego stanął Dietrich von Lichtenhain.
     Krzyżacy w grodzie pomorskim przebywali do 1335 roku, czyli do czasu, kiedy rozpoczęli budowę zamku.
     Czym było komturstwo?
     
W państwie krzyżackim była to podstawowa jednostka administracyjna. Na jej czele stał komtur, który w Świeciu rządził na około 25 milach kwadratowych. Jego siedzibą był początkowo pierwszy gród pomorski, a potem zamek. Miał też zastępcę. Nazywano go komturem domowym. Sześciu rycerzy i sześciu księży tworzyło konwent. Byli także półbracia, którzy z czasem połączyli się z grupą braci służebnych. Byli oni najemnymi wojownikami i pełnili funkcję podoficerów.
     Warownia ich domem
     
Krzyżacy mieszkali razem w jednym pomieszczeniu. Nazywało się ono dormitorium. Tylko komtur spał w innej części zamku. Każdy zakonnik, członek konwentu, miał do pomocy dwóch pachołków. Był też wodzem oddziału wojskowego.
     Świeckie komturstwo utrzymywało zażyłe kontakty ze stolicą krzyżacką w Malborku. Wypływało do niej dużo listów i sprawozdań. Wykorzystywano do tego specjalnie urządzoną pocztę konną.
     Krzyżacy panowali na świeckim zamku przez 145 lat.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska