Na kolejnej pocztówce, którą Państwu przedstawiamy, znajduje się zamek w Świeciu. Wykonano ją w latach 60-tych ubiegłego wieku. Pochodzi ze zbiorów Adama Modlińskiego.
Krzyżacy dotarli do Świecia
Świecka warownia to najcenniejszy i największy zabytek powiatu. Jej dzieje są dziś dobrze znane. Szczególnie z okresu jej budowy.
W nocy z 3 na 4 grudnia 1242 roku rycerze Zakonu Najświętszej Maryi Panny zajęli strategiczny dla Polaków gród w Sartowicach. To wydarzenie sprawiło, że książę Świętopełk II zdecydował przenieść pierwszy gród pomorski (stał na miejscu dzisiejszego "klasztorka") w dorzecze Wdy i Wisły. Później został on wzmocniony fortyfikacją. Krzyżacy próbowali zdobyć i powstrzymać budowę grodu. Udało im się to w 1309 roku.
Badania archeologiczne
prowadzone w 1959 i 1969 roku przez Muzeum Archeologiczne w Gdańsku i Katedrę Archeologii Polskiej i Powszechnej z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu nie potwierdziły hipotezy, że na pierwszym grodzie pomorskim powstał świecki zamek. Nie udało się znaleźć miejsca, gdzie stał drugi gród pomorski i został pochowany Świętopełk. Znaleziono natomiast ceramikę i dwie monety. Dwa lata temu odkryto najniższe pomieszczenie w wieży zamkowej - studnię. Znaleziono w niej ceramikę. Archeolodzy dotarli też do fundamentów warowni. Okazało się, że były one wykonane z dokładnie ociosanych kamieni bez spoiwa. W ubiegłym roku na dziedzińcu zamkowym prace prowadzili studenci archeologii z Torunia. Znaleźli między innymi: fragmenty ceramiki i pół kuli armatniej. Odkryli też część pierwotnego bruku, który pokrywał dziedziniec oraz studnię na jego środku.
Przez pierwsze lata Krzyżacy obrali sobie gród za swoją warownię. Jednak nie utworzyli w nim komturstwa.
W tym czasie rządził Świeciem Henryk von Plotzke, mistrz krajowy, zdobywca Gdańska i Pomorza. Dopiero w 1317 roku utworzono oddzielne komturstwo świeckie, na czele którego stanął Dietrich von Lichtenhain.
Krzyżacy w grodzie pomorskim przebywali do 1335 roku, czyli do czasu, kiedy rozpoczęli budowę zamku.
Czym było komturstwo?
W państwie krzyżackim była to podstawowa jednostka administracyjna. Na jej czele stał komtur, który w Świeciu rządził na około 25 milach kwadratowych. Jego siedzibą był początkowo pierwszy gród pomorski, a potem zamek. Miał też zastępcę. Nazywano go komturem domowym. Sześciu rycerzy i sześciu księży tworzyło konwent. Byli także półbracia, którzy z czasem połączyli się z grupą braci służebnych. Byli oni najemnymi wojownikami i pełnili funkcję podoficerów.
Warownia ich domem
Krzyżacy mieszkali razem w jednym pomieszczeniu. Nazywało się ono dormitorium. Tylko komtur spał w innej części zamku. Każdy zakonnik, członek konwentu, miał do pomocy dwóch pachołków. Był też wodzem oddziału wojskowego.
Świeckie komturstwo utrzymywało zażyłe kontakty ze stolicą krzyżacką w Malborku. Wypływało do niej dużo listów i sprawozdań. Wykorzystywano do tego specjalnie urządzoną pocztę konną.
Krzyżacy panowali na świeckim zamku przez 145 lat.
