Żeromskiego to jedna z tych ulic miasta, którą Lipno nie może się pochwalić. - Od pięćdziesięciu lat nic się tu nie dzieje - twierdzi poirytowany Czytelnik. - Droga jest w fatalnym stanie. Wyboje, dziury. Nasze apele do władz miasta o asfalt nie przynoszą większych efektów - twierdzi mężczyzna.
O fatalnym stanie ulicy informują też internauci. - Ulica Żeromskiego istnieje chyba za karę dla mieszkańców domów, a jest ich tu przecież niemało - czytamy na forum "Gazety Pomorskiej". - Latem brnie się autem przez piach, o tej porze roku jest tragedia, a będzie jeszcze gorzej, kiedy przyjdą większe roztopy - zapowiada internauta. Za zły stan nawierzchni Żeromskiego, jak twierdzą Czytelnicy i inter-nauci, odpowiedzialne są władze miasta. - Walczymy o jej remont od wielu już lat. Kiedy to się skończy? - pytają lipnowianie. Niestety, nieprędko mieszkańcy doczekają się radykalnego rozwiązania problemu. Jak nas poinformowano w Urzędzie Miejskim, w Lipnie jest około trzydziestu ulic gruntowych, które wymagają pilnych napraw.
- Rozumiemy, że taka droga jest utrudnieniem dla mieszkańców - mówi Robert Kapuściński, inżynier miasta.- Staramy się temu zaradzić na miarę pieniędzy, jakimi dysponujemy.
Tych pieniędzy jest niewiele, skoro w 2013 będzie naprawiany jedynie 100-metrowy odcinek Żeromskiego.W tym roku w Lipnie mają też być remontowane "po kawałku" ulice: Ptasia i Bukowa. Lipnowianie narzekają również na stan nieutwardzonej ulicy Rolnej, która jest drogą gminną. - Znam sprawę, do mnie też docierają narzekania - mówi Andrzej Szychulski, wójt gminy Lipno. - Obecnie możemy tam zapewnić jedynie bieżące naprawy.
Wójt Andrzej Szychulski zapowiada, że w 2014 r. na Rolnej remontowany będzie odcinek ulicy prowadzący do drogi nr 67. Liczy na to, że być może we współpracy z miastem (lewa strona ulicy jest miejska) uda się kiedyś powiększyć zakres robót na ulicy Rolnej.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje