https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nagrody w ratuszu. Kierownictwo Grudziądza dostało po 4 tysiące złotych

(Deks)
Na nagrody z okazji Dnia Samorządowca poszło prawie 200 tysięcy złotych.
Na nagrody z okazji Dnia Samorządowca poszło prawie 200 tysięcy złotych. Archiwum GP
Takie premie otrzymali wiceprezydenci, skarbnik oraz sekretarz miasta.

- Pieniądze wpłynęły na konta pracowników ratusza 27 maja - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa urzędu miejskiego.

Czytaj: Grudziądz: przyszedł mikołaj do ratusza. Władza dostała najwyższe premie
Premie wypłacono z okazji obchodzonego wczoraj Dnia Samorządowca. Pochłonęły prawie 200 tysięcy złotych, z czego prawie 28 tys. zł poszło na nagrody dla strażników miejskich.

- Nagrody przyznano w wysokości od 200 zł do 4000 zł brutto. Nadmienię, że nagrody dla naczelników i kierowników utrzymano na poziomie ubiegłego roku, natomiast pulę dla pracowników zwiększono o 9% w odniesieniu do 2012 r - dodaje rzeczniczka ratusza.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 64

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
W dniu 30.05.2013 o 18:59, Gość napisał:

Nie rozumiem po co ta dyskusja. Nauczyciele mają swoje profity a urzędnicy swoje. Dlaczego pod każdym groszem odbywa się kłótnia z wyzwiskami? To, że prezydent dostał 4000 PLN nie znaczy, że wszyscy tyle dostali. Naprawdę uważacie, że w ratuszu nikt nic nie robi tylko wynosi pieniądze? Tak bardzo nienawidzicie zwykłych ludzi za to, że dostali (w dodatku nie wszyscy) po pareset złotych premii? Weźcie pod uwagę, że są to kwoty brutto od których też tak jak i od waszych pieniędzy są płacone podatki. Więc jeśli jest napisane, że urzędnik dostał 400 PLN to w praktyce było tego 270 itd. Urząd Miejski w Grudziądzu jest najtańszym urzędem w kraju. To jest fakt. Wszystko co funkcjonuje opiera się w 100% na jednym kryterium - cena. Czego ludzie jeszcze chcecie? Widzicie, żeby pod ratusz podjeżdżały jakieś maybachy? Pokażcie mi proszę co was tak razi w tym wszystkim. Zachowujecie się jakby bycie urzędnikiem automatycznie oznaczało, że ktoś śpi na pieniądzach i tylko liczy na więcej. Zdziwilibyście się, jeśli okazałoby się, że w urzędzie luzie zarabiają mniej od niektórych z was i to z trzynastkami (która w przeliczeniu podwyższa zarobki o jakieś 100 PLN miesięcznie) i premiami.

tak zarządzacie , że dla was jest nawet na nagrodę ( za co ? za to , że nie ma otwartego basenu , że ograniczycie rudnik ? )a dla ratowników nie ma . i trzeba zamknąć basen czy rudnik wcześniej ludziom na wakacje . Ale żaden z was nie pomyśli , to co ja tu k...rna robię : skoro cały rok przygotowuję sezon , przeżeram kasę na ten sezon , a jak przychodzi lato to słyszymy poszło na nagrody , pensje - dla was ni ma kochane obywatele  i wara wam bośta se sami nas wybrali . akurat wybraliśmy jednego , resztę sam sobie dobrał.

G
Gość
W dniu 28.05.2013 o 13:39, Robercik napisał:

dyplomowany na dzien dobry 2800 ;) masz pojecie. Na dziendobry 1400 zl stazysta dyplomowany po 10 latach.przestan sie pluc jadem skoncz pedagogike i do szkoly uczyc. Miod malina i kolorowe kwiatki. Nieprawdą jest to, że samorządowcami są wszyscy zatrudnieni w "budżetówce". Proponuję zapoznać się z definicją samorządu terytorialnego i ZNP nie ma tutaj nic do gadania. Ale jak zwykle nauczyciele już drą buzie, kiedy ktoś dostaje, a oni nie... Bo przecież bieda, niskie pensje, przecież 2800 na rękę na dzień dobry za dyplomowanego nauczyciela to za mało... Co tam wolna część wakacji, ferii, lekka praca (bo nikt mi nie powie, że nauczyciel narobi się tyle, co pracownicy fizyczni czy u prywaciarza). Trzeba walczyć, nachapać się jeszcze więcej kasy z publicznej puli!Co innego natomiast kwestia wypłacania nagród z tej okazji tylko "górze", a zwykli urzędnicy niższego szczebla od wielu lat nie dostają ani grosza. Zapytaj zwykłego urzędnika przy biurku, w okienku, referenta... Nie widzieli wielce szumnej nagrody na dzień samorządowca nigdy. Za to naczelnicy... hoho! 4 tys. w tym roku to i tak malutko w porównaniu do poprzednich lat... Ale jak zawsze wszyscy wrzuceni do jednego wora, wszyscy źli, bo wszyscy (podobno) dostają...Też chcę nagrodę za rok ciężkiej pracy. Pójdę do mojego szefa i jestem ciekaw jego miny i jego myśli... "Podskakuje? Zwolnię... Na jego miejsce jest mnóstwo innych, co będą lizać buty za najniższą..."

b
bezrobotny
W dniu 02.06.2013 o 11:42, ... napisał:

z odpowiedzią źle trafiłeś jestem pracownikiem niepedagogicznym od 17 lat!!!!!!!!!!!!! Co do nauczycieli przesadziłeś 3 - 4 godziny dziennie, ale poza tym się zgodzę!

3 - 4 godziny dziennie. Dobrze trafiłem. 18 godzin tygodniowo. Każda godzina ponad,  to dodatkowo płatne nadgodziny. Jeżeli nauczyciel prowadzii 6 godzin lekcyjnych w szkole to ma płatne za  2 etaty. Później w lipcu wyrównanie średniej za roczne nadgodziny. Często się zdarza, że dyrektor czy zastępca dyrektora prowadzi lekcje dodatkowe w ramach swoich godzin urzędowania, i w tedy ma też płatne dwa etaty pracy. I Ci nauczyciele najjgłośniej krzyczą z niezadowolenia. Na Urząd Miasta i na szwagrów i naczelnika Cherka, swoich profitów nie widzą. Jedni mają nadgodziny, drudzy nie mają pracy. Kadencję ma prezydent - na 5 lta. Mają dyrektorzy. Nauczycieli też zatrudniać na 5 letnie kadencje. Po 5 latach weryfikować i złych zwalniać

G
Gość
NAUCZYCIELE MAJA STANOWCZO ZA DUZO WOLNEGO WAKACJE FERIE Z JAKIEJ RACJI ?INNI TEGO NIE MAJA A BYC MOZE O WIELE CIEZEJ PRACUJA I NAWET W NIEDZIELE DOSC TYCH SWIETYCH KROW POWINNO IM SIE NALEZEC TYLE WOLNEGO CO KAZDEMU Z PRACOWNIKOW A WYBRALI TAKI ZAWOD TO ICH SPRAWA ZA DOBRZE MAJA JAK DZIECI KTORYM SIE TE WAKACJE NALEZA TO JEST NIESPRAWIEDLIWE WOBEC INNYCH ZAWODOW UKRUCIC IM TE PRZYWILEJE

 

m
michał
Właśnie,nauczyciele sami wybrali pracę z dziećmi.Więc nie chodziło im o tyyyyyyyyyyle wolnego za które my wszyscy płacimy tylko o pracę w szkolnictwie(którą to niby lubią) Powinni stracić przywileje .To parodia żeby górnicy,hutnicy ,spawacze itp.zawody nie mieli żadnych przywilejów a nauczyciele mają ich zaaaaaaaaaaaa duuuużo:(Kto ich tak wypromował?A jak im nie pasuje to do roboty w biedronce,lub innym markecie,aż do 67 lat po 12-godzin.Do roboty nygusy:)

 

...
W dniu 30.05.2013 o 09:07, Wściekły napisał:

Zgadza się. Miałem na myśli 3 tysiące brutto dla nauczycieli w czerwcu. W LUTYM TRZYNASTKA - 4 TYSIĄCE BRUTTO. Jesteś nauczycielem i Tobie mało???? 3 - 4 godziny pracy dziennie? Zwolnij się!Odnośnie obsługi i administracji zgadzam się. Zabrałbym wielu nauczycielom motywacyjny, bo należy się tylko nielicznym a nie wszystkim. Ten motywacyjny dodałbym obsłudze. Również w niektórych placówkach oświatowych są zbędne etaty, np. kilkuu zastępców dyrektora - też bym zwolnił, a pieniądze rozdał pracownikom niepedagogicznym

z odpowiedzią źle trafiłeś jestem pracownikiem niepedagogicznym od 17 lat!!!!!!!!!!!!! Co do nauczycieli przesadziłeś 3 - 4 godziny dziennie, ale poza tym się zgodzę!

N
NIKT
W dniu 30.05.2013 o 18:59, Gość napisał:

Nie rozumiem po co ta dyskusja. Nauczyciele mają swoje profity a urzędnicy swoje. Dlaczego pod każdym groszem odbywa się kłótnia z wyzwiskami? To, że prezydent dostał 4000 PLN nie znaczy, że wszyscy tyle dostali. Naprawdę uważacie, że w ratuszu nikt nic nie robi tylko wynosi pieniądze? Tak bardzo nienawidzicie zwykłych ludzi za to, że dostali (w dodatku nie wszyscy) po pareset złotych premii? Weźcie pod uwagę, że są to kwoty brutto od których też tak jak i od waszych pieniędzy są płacone podatki. Więc jeśli jest napisane, że urzędnik dostał 400 PLN to w praktyce było tego 270 itd. Urząd Miejski w Grudziądzu jest najtańszym urzędem w kraju. To jest fakt. Wszystko co funkcjonuje opiera się w 100% na jednym kryterium - cena. Czego ludzie jeszcze chcecie? Widzicie, żeby pod ratusz podjeżdżały jakieś maybachy? Pokażcie mi proszę co was tak razi w tym wszystkim. Zachowujecie się jakby bycie urzędnikiem automatycznie oznaczało, że ktoś śpi na pieniądzach i tylko liczy na więcej. Zdziwilibyście się, jeśli okazałoby się, że w urzędzie luzie zarabiają mniej od niektórych z was i to z trzynastkami (która w przeliczeniu podwyższa zarobki o jakieś 100 PLN miesięcznie) i premiami.

Odpowiem Ci tak : chodzi nam o to, że skoro jest dla Was to powinno być i dla nas, jeśli od lat słyszymy nie ma to dla Was też nie powinno być a nie czytamy 4 razy do roku (każdego zaznaczam) : URZĘDNICY WYPŁACILI SOBIE NAGRODY! Kurna kim Wy jesteście, że dla Was jest a dla nas NIE MA? Pytam i żądam odpowiedzi! Nie bądź śmieszny że macie niższe pensje co sprzątaczka, rzemieślnik, sekretarka czy referent - za 1600 czy 1800zł BRUTTO jak słusznie zauważyłeś nie pracujecie! Jeśli ktoś z "urzędników" niższego szczebla tyle zarabia to nie dostał też nagrody bo też jest w oczach PANÓW / PAŃ na wyższych szczeblach zawodowych NIKIM! Nagrody należą się "KOMUŚ"! Chciałabym 4 x do roku dostać nawet po 260zł netto dodatkowych pieniędzy i nie zapominaj, że URZĘDNICY TEŻ DOSTAJĄ TRZYNASTĄ PENSJĘ. Mało tego wypłacanie jej zaczynają od SIEBIE w pierwszej kolejności np. w styczniu a my dostajemy pod koniec lutego bo brak środków! Zacznijcie zauważać BIEDNIEJSZYCH to będziemy to zauważać i doceniać! Jak na razie widzicie czubek własnego nosa i sw cztery litery!

G
Gość

Swoim milczeniem i brakiem reakcji,to my sami pozwalamy na takie nieetyczne postępowanie ludzi odpowiadających za trudną sytuację większości mieszkańców Grudziądza.

p
podatnik
 
W dniu 28.05.2013 o 16:03, JanKoll napisał:

NALEŻY SIĘ jak psu buda....wara wam od naszych zarobków i premii :)

 

No i zszedłeś kolego na psy.... sam pokazujesz na jakim jesteś poziomie . Czy się urzędnikowie należy nagroda bez powodu - to powinni zdecydować mieszkańcy . Z ich podatków urzedasy chapią ile wejdzie i jeszcze bezczelnie do ludzi mówią, że się należy. Prosze o referendum w sprawie - czy dawać z NASZYCH pieniędzy te nagrody . Wiekszośc mieszkańców powie : nie. Z góry wiem .
j
ja
pier***nie ,pier***nie
Z
Zenon
 
W dniu 28.05.2013 o 21:29, Marek59 napisał:

Co jakiś czas powraca jak bumerang temat wysokich nagród w Ratuszu.Na wymioty mi się zbiera gdy to czytam.Pieniędzy w mieście brakuje na wszystko(ostatnio Ratusz obciął wydatki na pomoc społeczną),ale dla urzędasów znad Wisły musi starczyć z byle okazji.Mam nadzieję,że to wszystko w końcu pier....nie,bo są pewne granice.

 

Ja też tak myślę.Tylko ktoś powinien ponieść konsekwencję. Pan Prezydent jest nietykalny, ale sekretarz lub skarbnik już tak.
B
Były urzędnik

Jestem ciekawy co to za urzędas i przydupas napisał. Pytałem wcześniej ,dlaczego wielu tych tzw na stanowiskach kierowniczych tyle dostają gdyż często mają wiedzę mniejszą od swojego podwładnego. I drugie pytanie dlaczego w urzędzie nie liczy się ten co naprawdę pracuje ale ten co ma odpowiednie nazwisko , może być na bakier z dyscypliną i na wiele ma pozwolone. Jeżeli ktoś chce to mogę służyć danymi i niektórzy mogą sie zdziwić.Nikomu nie zazdroszczę ale niech to będzie do cholery sprawiedliwie Panie Prezydencie.

G
Gość

Nie rozumiem po co ta dyskusja. Nauczyciele mają swoje profity a urzędnicy swoje. Dlaczego pod każdym groszem odbywa się kłótnia z wyzwiskami? To, że prezydent dostał 4000 PLN nie znaczy, że wszyscy tyle dostali. Naprawdę uważacie, że w ratuszu nikt nic nie robi tylko wynosi pieniądze? Tak bardzo nienawidzicie zwykłych ludzi za to, że dostali (w dodatku nie wszyscy) po pareset złotych premii? Weźcie pod uwagę, że są to kwoty brutto od których też tak jak i od waszych pieniędzy są płacone podatki. Więc jeśli jest napisane, że urzędnik dostał 400 PLN to w praktyce było tego 270 itd. Urząd Miejski w Grudziądzu jest najtańszym urzędem w kraju. To jest fakt. Wszystko co funkcjonuje opiera się w 100% na jednym kryterium - cena. Czego ludzie jeszcze chcecie? Widzicie, żeby pod ratusz podjeżdżały jakieś maybachy? Pokażcie mi proszę co was tak razi w tym wszystkim. Zachowujecie się jakby bycie urzędnikiem automatycznie oznaczało, że ktoś śpi na pieniądzach i tylko liczy na więcej. Zdziwilibyście się, jeśli okazałoby się, że w urzędzie luzie zarabiają mniej od niektórych z was i to z trzynastkami (która w przeliczeniu podwyższa zarobki o jakieś 100 PLN miesięcznie) i premiami.

G
Gość

W tym mieście na wszystko brakuje pieniędzy,ale w tym przypadku nie zabrakło.

a
ana

Jestem prawcownikiem jednostki budżetowej i NIGDY nie dostalam nagrody z tytułu dnia samorzadowca...nigdy nie ma na to srodków... a pensja 1300 na ręke i wysługa lat....czyste eldorado

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska