Spis treści
Wraz z nowymi przepisami na pewno skończy się kombinowanie firm, by razem z dodatkami wypłacać wymaganą, minimalną krajową, ale czy pracownicy rzeczywiście zobaczą więcej pieniędzy w portfelu? Niekoniecznie!
3786 zł na rękę od 2026?
Najniższa pensja minimalna ma od 2026 roku być wypłacana na nowych zasadach.
Nieoficjalnie wiadomo (sugeruje to portal infor.pl), że to będzie 5070 zł brutto, czyli 3 786 zł na rękę.
Do zmian, które mają wejść w życie z początkiem przyszłego roku, obliguje unijna dyrektywa, którą nasz kraj musi wdrożyć.
Najważniejsza zmiana to zrównanie płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.
Zrównanie płacy minimalnej. Co to oznacza dla Kowalskiego?
A to, że wysokość wynagrodzenia zasadniczego pracownika zatrudnionego na pełnym etacie nie będzie można wliczać od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Czyli, że pracodawca nie będzie mógł proponować na całym etacie podstawy niższej niż aktualna pensja minimalna.
Chodzi o to, by skończyło się wieliczanie premii i dodatków do najniższej pensji krajowej.
Jak to oceniają przedsiębiorcy?
- Projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę powiela dotychczasowe ułomne mechanizmy, budzi kontrowersje i obawy środowisk gospodarczych. Negatywnie wpłynie na rynek pracy i zatrudnienie, zwłaszcza w małych firmach - ostrzega prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, badacz rynku pracy i wynagrodzeń.
Lewiatan powołuje się na nowe badanie GUS dotyczące struktury wynagrodzeń i uważa, że należałoby uwzględnić w ustawie odwołanie do mediany wynagrodzeń jako miary bardziej adekwatnej w analizie znaczenia wynagrodzenia minimalnego. Jednocześnie należy wskazać na zjawisko występowania szarej strefy. Mediana wynagrodzenia w przedsiębiorstwach do 9 pracowników (mikro firmy - red.) jest równa płacy minimalnej. Oznacza to, że część wynagrodzeń jest wypłacana „pod stołem” w celu zwiększenia wynagrodzenia na „rękę” i redukcji kosztów pracy. Te z kolei to główny koszt działalności przedsiębiorcy. Ponadnormatywne zwiększanie wynagrodzenia minimalnego nie powiązanego z produktywnością oznacza powiększanie się odsetka osób w szarej strefie. Dodatkowo poziom zróżnicowania regionalnego płac pokazuje jak ostrożnie należy podchodzić do zmiany stawki minimalnej.
- Przepisy mają wchodzić w życie etapami, część od przyszłego roku, a inne od 2027 - komentuje Waldemar Adametz, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Bydgoszczy.
Skończą się premie i nagrody?
- Czego można się spodziewać? Firmy, które mają pieniądze, będą dodatkowo, poza minimalną, wypłacały dodatki, premie, nagrody. Jednak te biedniejsze zrezygnują z nich przelewając pracownikom tylko wymagane wynagrodzenie zasadnicze, które dziś w takiej wysokości jest dla wielu małych biznesów dużym wyzwaniem. Oczywiście, pozostaje jeszcze kwestia motywacji pracowników, którzy nawet, jeśli będą starać się i tak dostaną najniższe wynagrodzenie, jak ci, którym bez ich wysiłku trzeba wyrównać do tej kwoty.
Przypomnijmy, że obecnie minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 4666 zł brutto, to znaczy 3511 zł netto.
Ile kosztuje firmę minimalna krajowa?
Ile łącznie płaci pracodawca? 5621 złotych - tyle kosztuje pracodawcę etat w przypadku najniższej płacy w 2025 roku.
Zaniżają umowy, by wypłacać dodatki od połowy
Problemem są dziś umowy, gdzie podstawę zaniża się do połowy wynagrodzenia, a dodatki wylicza procentowo od tej zaniżonej kwoty.
I ten proceder nowe prawo na pewno ukróci o co PIP walczy od lat - twierdzi Adametz.
- Pracuję w firmie ochroniarskiej, takie numery są u nas na porządku dziennym, zwłaszcza z pracą w nocy, a u nas to normalka - zdradza pan Krystian z Bydgoszczy. -Czas zrobić z tym porządek - chłopacy się ucieszą. I po chwili stygną emocje: - Na pewno coś wymyślą, żeby nie płacić jak należy.
