Wszystkich rozbojów dokonał w tym roku. Najpierw, w styczniu, na dworcu PKP zaczepił mężczyznę, pobił go, kopał po całym ciele, dusił i zabrał mu plecak, w którym był portfel z pieniędzmi, dowód osobisty, aparat fotograficzny, odzież. Łączna suma strat to ponad 3,3 tys. zł.
Czytaj: Dwaj nastoletni bracia z Grudziądza napadli i okradli swojego rówieśnika
Na początku lutego na ul. Parkowej podejrzany zabrał bezdomnemu mężczyźnie …. butelkę denaturatu.
Kilka dni później na Al. 23 Stycznia zaczepił kolejnego mężczyznę. Uderzył go pięścią w twarz i grożąc mu pobiciem zabrał … 8 zł.
- Kryminalni namierzyli sprawcę tych zdarzeń po paru tygodniach. Jego zatrzymanie było o tyle utrudnione, że nie miał on stałego miejsca zamieszkania - mówi nadkom.Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy KMP w Grudziądzu.
Czytaj e-wydanie »