Stajemy się potęga biogazową w Polsce - województwo kujawsko-pomorskie jako region rolniczy, przyciąga kolejnych inwestorów.
Kujawy i Pomorze biogazowniami stoi
Biogazownia przemysłowa w Liszkowie (gm. Inowrocław) o mocy 2,1 megawatów jest największą taką instalacją w kraju. Za 15 miesięcy palmę pierwszeństwa przejmie biogazownia w Szarleju (gm. Kruszwica). Biogaz, uzyskany z surowców w procesie fermentacji, będzie zasilał generatory prądotwórcze o łącznej mocy 3,2 MW. Wyprodukowana w ten sposób "zielona" energia elektryczna, zostanie dostarczona do publicznej sieci elektroenergetycznej.
Materiałami wsadowymi (wykorzystywanymi przy produkcji energii) mają być: gnojowica świńska i bydlęca, odchody drobiowe, kukurydza, wywar. I między innymi ta informacja wywołała sprzeciw mieszkańców wsi.
- Boimy się, że będzie smród - mówi Andrzej Włodarczyk mieszkający 300 metrów od planowanej biogazowni.
Ale, jak informuje Mateusz Szymański z grupy Eteron - właściciela powstającej elektrociepłowni, ta zostanie zbudowana według innej technologii niż biogazownia w Liszkowie . Wykorzystanie odwróconej osmozy ma umożliwić przetwarzanie odpadów pofermentacyjnych bez konieczności budowy zbiorników magazynujących - lagun.
Inaczej niż w Liszkowie
Mateusz Szymański dodaje, że w Szarleju prawdopodobnie zostanie wykorzystanych więcej substratów pochodzenia roślinnego.
- Właśnie podpisujemy pierwsze umowy z rolnikami, poszukujemny też kolejnych dostawców surowca - mówi Szymański.
Inwestycja ma kosztować 65 mln zł, zostanie dofinansowana ze środków unijnych - w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
