1 z 9
Przewijaj galerię w dół

fot. policja/fb Puls Taxi 5 (wszystkie fot.)
Sprawca napadu na pana Henryka, 70-letniego taksówkarza z Torunia, to Przemysław S. Tego czterdziestolatka z powiatu rypińskiego zatrzymano szybko po zdarzeniu, choć policjanci dysponowali tylko rysopisem. Już siedzi w areszcie; przyznał się w prokuraturze do zarzucanych mu czynów. Formalnie grozi mu nawet dożywocie, ale takie wyroki zapadają bardzo rzadko.
2 z 9

Puls Taxi 5 to jedna z najstarszych i najpopularniejszych korporacji w Toruniu. Pan Henryk związany jest z nią od około 17 lat. Jego koledzy po fachu są poruszeni napadem. -Najważniejsze, że teraz pan Henryk wraca do zdrowia - mówi pracownica Puls Taxi.
3 z 9

4 z 9
