Natalia z serialu Na Wspólnej nie żyje. Co stanie się z jej dzieckiem?

Wielkie zmiany w serialu "Na Wspólnej"! Z produkcją w marcu pożegnała się Laura Breszka, która wcielała się w postać Natalii, ciężarnej kochanki Marka Zimińskiego.

Oficjalne przyczyny odejścia aktorki z serialu TVN nie są znane, aczkolwiek odejście Laury Breszki z "Na Wspólnej" - w rozmowie z serwisem Onet - potwierdził jej agent.

Zobacz także: "Na Wspólnej" odcinek 2666. Sylwia wpycha Ulę pod pędzące auto! [STRESZCZENIE - 23.04.2018]

Według nieoficjalnych doniesień, które powtarzają kolejne serwisy plotkarskie, przyczyną odejścia Breszki z serialu są... widzowie "Na Wspólnej", którym nie spodobał się jej wątek. Wielu odbiorców "Na Wspólnej" nie mogło pogodzić się z faktem, że jej Natalia rozbiła małżeństwo Marka Zimińskiego. Spekuluje się, że finalnie okaże się, że dziecko Natalii nie jest potomkiem Marka i postać będzie mogła bezproblemowo zniknąć z serialu.

W 2715. odcinku serialu Marek coraz lepiej rozumie się z Natalią, między nimi w końcu pojawia się uczucie. Ale los chyba chce ukarać Zimińskiego, bowiem jego kochanka wpadła pod samochód.

Zimiński dowie się o tragicznym wypadku swojej kochanki - Natalii (Laura Breszka). Kobieta wracając od kosmetyczki zostanie śmiertelnie potrącona przez samochód na przejściu dla pieszych.

Po identyfikacji zwłok, Marek całkowicie się załamie. W 2716 odcinku "Na Wspólnej" do drzwi Zimińskiego zapuka jednak jego najstarsza córka - Gosia, która przyjdzie wspierać ojca w trudnych chwilach. To właśnie Gosia będzie opiekować się małym Szymkiem, kiedy jego ojciec będzie w rozsypce.

Co ciekawe, byłemu mężowi będzie chciała pomóc również Danka (Lucyna Malec). Kobieta mimo zdrady męża wyciągnie do niego pomocną dłoń. Danusia odwoła nawet randkę z Januszem (Janusz Zadura). Nie wykluczone, że byli małżonkowie znów się do siebie zbliżą.