Świątek dominuje rywalki
W ostatnio opublikowanym rankingu WTA Iga Świątek nadal z dużą przewagą prowadzi w światowym zestawieniu tenisistek. Do zmian nie doszło też na ośmiu kolejnych lokatach. Polka rozpoczęła właśnie 42. tydzień na czele rankingu, któremu nieustannie przewodzi od 4 kwietnia, gdy Australijka Ashleigh Barty postanowiła zakończyć karierę.
Dominacja w 2022 roku Polki odbiła się szerokim echem w światowym tenisie. Gra Świątek imponuje m.in. Nickowi Kyrgiosowi. Australijczyk był ostatnio gościem podcastu "Wide World of Sports", w którym został zapytany, która tenisistka jest obecnie najlepsza na świecie.
- Zdecydowanie Iga Świątek. Oglądałem ją w Dubaju i była niesamowita. Wygląda na to, że obecnie jest o klasę lepsza od całej konkurencji - powiedział Kyrgios.
Świątek i... długo, długo nic
Rywalek, które chcą zdetronizować Świątek nie brakuje, ale obecnie żadna rakieta z czołówki nie znalazła serum na pokonanie Polki.
W I rundzie tegorocznego Australian Open Polka zmierzyła się z "młodą, gniewną" Jule Niemer, która jeszcze rok temu była sklasyfikowana poza czołową 100 rankingu WTA. W międzyczasie Niemka doszła do ćwierćfinału Wimbledonu i IV rundy US Open. W starciu ze Świątek pokazała się z bardzo dobrej strony, ale i tak musiała uznać jej wyższość, przegrywając 4:6, 5:7.
- Kobiecy tenis ma wiele młodych zawodniczek, które w przyszłości mogą jej zagrozić, ale na razie jest bezdyskusyjnie najlepsza - dodał Kyrgios.
Australijczykowi zaimponowała również seria Polki z zeszłego sezonu.
- Seria ponad 30 zwycięstw z rzędu była czymś niesamowitym - dodał Kyrgios.
