Stacja budowana jest przy Specjalistycznym Szpitalu Miejskim.
- To będzie obiekt spełniający najwyższe europejskie standardy, z nowoczesnym systemem uzdatniania wody i szesnastoma stanowiskami dializacyjnymi. Przy każdym z nich zamontujemy dla pacjentów telewizor - wyjaśniał nam Michał Korczeniewski, szef marketingu firmy Euromedic, która buduje ośrodek.
Stacja miała ruszyć
w połowie listopada i objąć opieką 100 osób.
Barbara Nawrocka, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Narodowego Funduszu Zdrowia mówi jednak:
- Rzeczywiście to są świadczenia ratujące życie, ale na terenie naszego województwa mamy kilka stacji dializ - w Toruniu, Bydgoszczy, Grudziądzu i Golubiu-Dobrzyniu. Uważamy, że zapewniają one wystarczającą liczbę dializ. Na dodatek do NFZ wpływają mniejsze pieniądze niż zakładaliśmy. Biorąc więc pod uwagę sytuację finansową, musimy zabezpieczyć środki na umowy już podpisane. Z tego na pewno się wywiążemy.
Michał Korczeniewski
mówi nam: - Mamy nadzieję, że jednak uda nam się podpisać umowę w tym roku. Jeżeli nie, to będziemy startować w konkursie w przyszłym roku. Nie bierzemy tego w ogóle pod uwagę, że fundusz z nami nie podpisze umowy.
Byłaby to strata dla pacjentów, bo według informacji Euromedic jest zapotrzebowanie na większą liczbę dializ.
Firma na budowę stacji wyłożyła ok. 2 mln zł. Bez kontraktu z NFZ ośrodek nie ma powodu istnieć.
Stanowisko NFZ
zaskoczyło Euromedic, który nie spodziewał się żadnych problemów z kontraktem.
Firma na rynku usług medycznych ma duże doświadczenie. Jest jedną z największych firm europejskich dostarczających dializy.
