Nie mamy dobrych wieści: Od stycznia 2020 r. zapłacimy więcej za parkowanie w centrum Żnina

Nowe stawki podał dziś na konferencji prasowej w ratuszu Paweł Piechowiak - szef wydziału inwestycji.

Wcześniej zaproponował porównanie żnińskich opłat z obowiązującymi w Nakle i Ustce. Po naszych komentarzach, że jednak Ustka to miejscowość turystyczna i przykład niezbyt adekwatny do stolicy Pałuk, pozostał przy wersji podania stawek żnińskich i niedalekiego Nakła.

Przy okazji też burmistrz Żnina Robert Luchowski skomentował, że "aktualnie następuje urealnienie opłat i że 50 groszy za pół godziny (tyle płaciliśmy do tej pory - przyp. red.) miało charakter promocyjny".

- Proponowana przez nas podwyżka , budżetów domowych nie spustoszy - dodał Robert Luchowski. - Czy jednak stawki przejdą, dowiemy się 6 grudnia br. (termin sesji Rady Miejskiej - przyp. red.)

Oto proponowane kwoty w SPP Żnin:
- za pół godziny parkowania: aktualnie 0,50 zł, po zmianach 1 zł
- za 1 godzinę postoju: aktualnie 1,50 zł, po zmianach 2,20 zł
- za 2 godz.: aktualnie 3,30 zł, po zmianach 4,40 zł
- za 3 godz.: aktualnie 5,30 zł, po zmianach 7,20 zł
- za 4 godz: teraz 6,80 zł, po zmianie: 9 zł
- za piątą i każdą kolejną godzinę będą dodatkowo 2 złote.

W ślad za tym więcej zapłacimy również za brak biletu. Opłaty abonamentowe pozostają na tym samym poziomie.

Jak to wygląda w Nakle?

Stare stawki:
za pierwsze 30 minut 1,00 zł
za godzinę parkowania 2,00 zł
za dwie godziny parkowania 4,40 zł
za trzy godziny parkowania 7,20 zł
za każdą kolejną godzinę dodatkowo 2,00 zł

Jednak nakielscy radni już uchwalili nowe stawki. Oto one:
za pół godziny parkowania 1,50 zł
za 1 godzinę 3 zł
za 2 godz. 3,60 zł
za 3 godz. 4,30 zł
za każdą następną godzinę kierowcy zapłacą 3 zł

Generalnie zmiany mają oczywiście służyć większym wpływom do budżetu gminy Żnin.

W roku 2018, jak poinformowała skarbnik Aleksandra Szpek, gmina zarobiła na SPP 328 tys. zł.
Za 11 miesięcy 2019 roku w kasie są już 394 tys. zł.
Prognoza i założenia na 2020 r. to 510 tys. zł z tytułu opłat za parkowanie (przy założeniu liczby transakcji na poziomie 250 - 280 tys., łącznie z prognozowanymi wpływami z mandatów).

Nie będzie płatnych parkingów na ul. Sienkiewicza i Ułańskiej. Powód? "Wnikliwe obserwacje" burmistrza i odpowiedź na głosy mieszkańców, którzy sugerowali, że w dużym procencie parkują tam uczniowie dojeżdżający do liceum i ekonomika.

- Nie chcemy zwiększać kosztów edukacji. Chociaż jest zasadność, aby wprowadzić tam strefę płatną. Zadecydował jednak czynnik społeczny. Najbardziej uczniowie - stwierdził Robert Luchowski.

W planach są natomiast 3-4 miejsca parkingowe na Placu Wolności (najpewniej płatne), przy komendzie powiatowej policji. Jednak to dopiero melodia przyszłości, bo pomysł musi przejść odpowiednią drogę urzędową.