Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niestety będzie nas jeszcze mniej

JAN SZCZUTKOWSKI
Dodatni przyrost naturalny oraz przedłużająca się długość życia wcale nie wpływają na zwiększenie liczby ludności w powiecie mogileńskim
Dodatni przyrost naturalny oraz przedłużająca się długość życia wcale nie wpływają na zwiększenie liczby ludności w powiecie mogileńskim sxc.hu
Dodatni przyrost naturalny oraz przedłużająca się długość życia wcale nie wpływają na zwiększenie liczby ludności w powiecie mogileńskim.

W 2010 r. zarejestrowano 516 urodzeń oraz 431 zgonów. Ujemny przyrost naturalny był tylko w gminie Jeziora Wielkie. Chociaż od kilku lat w powiecie urodzeń jest więcej niż zgonów, to jednak powoli ubywa mieszkańców. Na koniec ub. r. zamieszkiwało 46 583 osób, o 294 mniej w porównaniu z 2009 r. i o 1569 w stosunku do 2001 r.

Żyjemy dłużej

Spadek liczby ludności byłby jeszcze większy, gdyby nie wzrost długości życia. Seniorzy to dziś najszybciej rosnąca grupa społeczna. Według GUS, w 2009 r. w przedziałach wiekowych 60-64 i powyżej 65 lat zarejestrowano 8158 osób, a w przedziale 0-9 lat - 4680. O starzejącym się społeczeństwie świadczy duża liczba małżeństw, legitymujących się 50-letnim i większym stażem, o czym na bieżąco informujemy na łamach "Pomorskiej". Przybywa też stulatków. W październiku do tego zacnego grona dołączyła mieszkanka gminy Jeziora Wielkie Stanisława Kowalewska z Wójcina. Najdłużej zaś żyje Mariana Krukowska ze Stodół (gmina Strzelno). W sierpniu skończyła 104 lata.

Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w ciągu ostatnich 30 lat, średnie wydłużenie życia Polaków zwiększyło się o 6 lat. Wpłynęła na to w głównej mierze zmiana stylu życia, m.in. więcej jemy owoców i warzyw oraz coraz efektywniejsze leczenie.

Jedno dziecko wystarczy

Dlaczego więc "kurczy" się powiat mogileński? Dlaczego raptownie spada liczba uczniów? Kolejne samorządy, przyznają, ze muszą reformować oświatę, tak by przystosować ją do spadającej liczby uczniów.
Czynników jest kilka. Po pierwsze - dużo osób, głównie młodych, migruje do większych miast i emigruje za granicę. M.in. w 2006 i 2008 r. wymeldowało się do miast 717 i 552 osób, a za granicę 43 i 7. Po drugie - niewiele dzieci przychodzi na świat. Tzw. wskaźnik dzietności obniżył się do 1,4. To sporo mniej do poziomu zastępowalności pokoleń, wynoszący 2,1 dziecka na kobietę. Dawniej wskaźnik ten był znacznie wyższy, w wielu rodzinach wychowywano czwórkę i więcej dzieci, np. Maria i Józef Olszakowie z Parlinka mieli dziewięciu synów i cztery córki, a Jadwiga i Edmund Sprawowie ze Szczepanowa, którzy na ślubnym kobiercu stanęli w 1946 r., wychowali pięcioro dzieci.

Młodzi bez perspektyw

Dziś o planach rodzinnych decydują warunki materialne i bytowe, w mniejszym zaś stopniu tradycja czy religijność. Tymczasem brak pracy w dużym stopniu dotyka ludzi młodych, a więc potencjalnych kandydatów do założenia rodziny. We wrześniu br. w mogileńskim "Pośredniaku" zarejestrowano 128 nowych bezrobotnych do 25 lat. Tym samym ich liczba wzrosła do 879. Przewiduje się, że młodych bez pracy przybędzie. Toteż proces wyludniania powiatu mogileńskiego, podobnie jak innych, będzie postępował.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska