Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieszawa. IV Nieszawskie Spotkania z Chopinem

Mariusz Strzelecki
Na pierwszym planie Ekonom, czyli ks. Grzegorz Molewski, w głębi przy stole Fryderyk Chopin - Aleksander Kamedulski
Na pierwszym planie Ekonom, czyli ks. Grzegorz Molewski, w głębi przy stole Fryderyk Chopin - Aleksander Kamedulski
Przed nieszawskim klasztorem odbyły się IV Nieszawskie Spotkania z Chopinem. Tym razem aktorzy - amatorzy z kujawskiego miasta wystawili obrazek sceniczny pod tytułem "Fryckowe okrężne w Szafarni".

Widowisko plenerowe powstało na kanwie listu Fryderyka Chopina z 26 sierpnia 1825 roku do rodziców z wakacji w Szafarni. Owe fryckowe okrężne jest niczym innym, jak opisem dożynek i korowodu dożynkowego, który odbył się w Szafarni już blisko dwieście lat temu.
- W muzyce Chopina znalazło się to, co grano w ludowych chatach, podczas świąt na wsi, w karczmach. Fryderyk potrafił zrobić, to, czego nie udało się wielu innym kompozytorom. Potrafił przenieść na salony to, co grało w sercach ludu - mówiła podczas otwarcia IV Nieszawskich Spotkań z Chopinem Teresa Maksim, reżyser spektaklu i prezes Nieszawskiego Towarzystwa Kulturalnego.
Aktorzy wystąpili w strojach z epoki. Scenka obrazowała wydarzenie z drugich wakacji Chopina w Szafarni, w majątku rodziny Dziewanowskich. Pierwszy raz spędzał tam lato w 1824 roku. Młodego Chopina zagrał Aleksander Kamedulski. W obrazku pojawiły się też inne postaci historyczne Juliusz Dziewanowski (Antoni Maksim) z żoną Honoratą (Anna Nawrocka), siostrą Ludwiką (Klara Drobniewska) i synem Dominikiem (Mateusz Lipigórski), szkolnym przyjacielem kompozytora. W przedstawieniu można było zobaczyć też Marysię (Aleksandra Grzybowska), Teklę Bożewską (Wanda Wasicka), Agnieszkę Guzowską (Wioletta Kułakowska). Starostę zagrał - obdarzony wyróżniającym się głosem - ks. Grzegorz Molewski, proboszcz nieszawskiej parafii, a ekonoma - Janusz Wasicki. Był również korowód dożynkowy, w którym wystąpili m.in. Beata Belter, Anna Wochna, Iwona Twardowska, Wanda Rosińska, Stanisław Szymański. Przedstawienie dzielnie wsparły panie z zespołu "Czerwone Róże", który działa przy Gminnym Ośrodku Kultury w Bądkowie.
To nie wszystkie atrakcje, które czekały w niedzielne popołudnie, publiczność zebraną przed klasztorkiem. Zagrał i zatańczył dla niej zespół pieśni i tańca "Młody Toruń", a recital utworów chopinowskich zagrała Katarzyna Kraszewska.
Nieszawska impreza miała w tym roku swoją czwartą odsłonę. Skąd Chopin w Nieszawie? Pomysł na spotkania został zainspirowany zapiskami w "Kurierze Szafarskim", wakacyjnym piśmie redagowanym przez czternastoletniego Fryderyka. Otóż przejeżdżając przez Nieszawę, usłyszał siedzącą na płocie dziewczynę, która śpiewała "mazureczka". Nazwał ją nieszawską Catalani. Prawdziwa Angelika Catalani była słynną włoską śpiewaczką operową, przed którą Chopin wystąpił jako "cudowne dziecko". Opisał to zdarzenie w "Kurierze Szafarskim"
"IV Nieszawskie spotkania z Chopinem" zorganizowały Nieszawskie Towarzystwo Kulturalne, Urząd Miasta w Nieszawie, Ośrodek Chopinowski w Szafarni oraz Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska