Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt w regionie nie skorzystał z pakietu antykryzysowego

Agnieszka Domka-Rybka [email protected] tel. 052 32 63 186
sxc.hu
Minął miesiąc, odkąd wprowadzono słynny pakiet antykryzysowy. Ale jeszcze żaden z regionalnych przedsiębiorców z niego nie skorzystał. W dodatku może to być kolejny bubel prawny.

- Czy pan wie, że od 22 sierpnia firma, która ucierpiała w kryzysie, może liczyć na pomoc państwa?
- Niestety, nie słyszałem - przyznaje Alfred Buczkowski, szef firmy remontowej w Inowrocławiu.
- A o pakiecie antykryzysowym pan słyszał?
- O to chodzi. Słyszałem w telewizji, ale w jaki konkretnie sposób może mi pomóc... nie mam pojęcia. Odkąd prowadzę firmę, czyli od 17 lat, państwo mi jeszcze w niczym nie pomogło - twierdzi Buczkowski.

Na razie tylko pytają
Pakiet antykryzysowy wprowadza wsparcie finansowe dla przedsiębiorców w przejściowych tarapatach, a także określa zasady dopłat do szkoleń pracowników.
Taki szef może zgłosić się do Biura Terenowego Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, w naszym regionie mieści się ono w Bydgoszczy. Tutaj uzyska niezbędne informacje.

- Na razie mamy jedynie mnóstwo pytań o tę pomoc - zapewnia Małgorzata Ostrowska z tegoż biura. - Firmy nie są dobrze poinformowane.
Procedura, by uzyskać pomoc państwa, jest skomplikowana. Potrzebne są załączniki, jak na przykład: program naprawczy firmy, zgoda pracownika na zmniejszenie mu etatu i również związków zawodowych (jeśli są w firmie) na takie porozumienia. Jednak, pomożemy przedsiębiorcy sporządzić taki wniosek.
Jednak już nieoficjalnie wiadomo, że proponowane kwoty są zbyt niskie.
Jednocześnie takie wsparcie wprowadza zamieszanie na listach płac, gdyż przecież wymaga dodatkowych nakładów pracy, by można było na bieżąco rozliczać wynagrodzenia.

Dlatego sama procedura uzyskania dopłat jest zbyt sformalizowana i czasochłonna.
- Największym jednak problemem jest brak szczegółowych regulacji określających termin wypłaty przez państwo dofinansowania dla pracodawcy objętego pakietem - komentuje Marek Hoc, radca prawny z kancelarii Lege Artis w Bydgoszczy. - Tak więc mimo wsparcia na papierze, pracodawcy muszą z własnej kieszeni płacić, między innymi za szkolenie pracownika, licząc, że kiedyś uzyskają zwrot wypłaconych kwot.

Bubel?
Takie postawienie sprawy mija się z celem pakietu. Przecież przedsiębiorca dlatego chce z niego skorzystać, bo popadł w tarapaty właśnie teraz.
Marną pociechą jest obietnica wypłaty mu wyłożonych już kwot w bliżej nieokreślonej przyszłości.
- Jeżeli ta kwestia nie zostanie uregulowana, to rzeczywiście pakiet może okazać się instytucją funkcjonującą jedynie na papierze - podsumowuje Hoc.

Zajrzyj też na stronę strefabiznesu.pomorska.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska