Była to "Podróż za jeden uśmiech" - czyli migawki, często z przymrużeniem oka, na niedawną rzeczywistość społeczną Chojnic.

Przed Bramą na zwiedzających czekała już pierwsza niespodzianka, a nawet dwie. W centrum miasta ustawione były zabytkowe samochody, które nawiązywały do wystawy o PRL-u, a przed samym wejściem do Bramy można było posłuchać koncertów.