Kościół św. Bernarda w centrum wsi jest dumą mieszkańców Kęsowa. Wybudowała go w latach 1905-10 wspólnota ewangelicka. Obok stanął dom pastora. Dziś kościół jest katolicki, a przy nim mieści się plebania.
Proboszcz Mirosław Kopyto ma w planie wymianę dachówki. - Pokrycie dachu będzie wówczas jednolite. W tej chwili są różne rodzaje dachówek - objaśnia ksiądz.
Dostali z Unii
Remont dachu według szacunków będzie kosztował ok. 170 tys. zł. Parafia nie musi jednak mieć całej kwoty - 85 tys. zł dostała z funduszy unijnych. Udało się pozyskać pieniądze z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-13. Reszta pochodzi ze środków własnych.
Wymiana pokrycia planowana jest na ponad 635 m kw. na kościele głównym, oprócz tego na budynku plebanii - 321 m kw. Na wieży zostaną wymienione m.in. przerdzewiałe blachy i rynny.
W rejestrze zabytków
Jak mówi proboszcz Mirosław Kopyto, obiekt został dwa lata temu wpisany do rejestru zabytków. To wyróżnienie, ale i więcej obowiązków - podczas prac trzeba dostosować się do zaleceń konserwatora.
Uwzględniono to przy poszukiwaniach oferenta. Przykład? Wykonawca, który chce zająć się zadaniem, musi m.in wykazać, że w ciągu ostatnich pięciu lat co najmniej raz wymieniał dach na obiekcie zabytkowym. A kierownik budowy powinien spełniać wymogi Ministra Kultury, m.in. dotyczące robót konserwatorskich i restauratorskich, a nawet badań archeologicznych i poszukiwań zabytków.
Kęsowskim zabytkiem zajmie się zatem na pewno doświadczony specjalista. Dziś ostatni dzień składania ofert. O 10.10 w Urzędzie Gminy zostaną otwarte koperty.
Zgodnie z planem roboty powinny się zakończyć w marcu przyszłego roku.