https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obsługa poza kolejnością w marketach to fikcja?

(PA) [email protected] tel. 56 45 11 926
Pierwszeństwo dla kobiet w ciąży i osób niepełnosprawnych
Pierwszeństwo dla kobiet w ciąży i osób niepełnosprawnych Nadesłane
- Kasy pierwszeństwa w marketach to pic na wodę! - alarmuje Katarzyna z Grudziądza, mama kilkumiesięcznego Jędrzeja.

Kobieta mieszka na Rządzu, więc zakupy najczęściej robi w Realu. - Podeszłam z małym dzieckiem w wózku do kasy, która jest oznaczona jako uprzywilejowana - mówi pani Kasia. - Mały marudził, więc udałam się na początek kolejki, aby obsłużono mnie poza kolejnością.

Niestety, kasjerka kazała mi pytać wszystkich klientów czy wyrażają na to zgodę! Uważam, że to absurd. Według mnie pracownicy sklepu powinni dbać o to, aby matki z małymi dziećmi czy kobiety w ciąży były obsługiwane jako pierwsze!

Kobiety z brzuchem czekają

Podobna sytuacja spotkała również Basię, mieszkankę starówki. Ona z kolei jest częstą klientką Carrefoura.

- Mimo że byłam w zaawansowanej ciąży i stałam przy kasie dla "kobiet z brzuchem" nikt nie chciał mnie przepuścić - twierdzi mama kilkumiesięcznej już Zuzi. - Niestety, w grudziądzkich marketach te przywileje to czysta fikcja!

A jak powinno być?

Sprawdziliśmy w jaki sposób kasy uprzywilejowane powinny działać i kto ma przy nich pierwszeństwo.

- W naszym hipermarkecie są one dobrze oznaczone, więc osoby, które chcą z nich skorzystać, nie powinny mieć problemu z ich odnalezieniem - informuje Katarzyna Petrykowska specjalistka ds. public relations w Realu.

- Zawsze jednak można zwrócić się do pracowników nadzoru kasowego, a w miarę możliwości udzielą niezbędnej pomocy, uruchamiając dodatkowe stanowisko kasowe lub umożliwią skorzystanie z obsługi poza kolejnością.

W Realu kasa pierwszeństwa z szerszym przejściem, dostosowana jest do potrzeb niepełnosprawnych oraz dla osób z wózkami dziecięcymi.

Mniejsze "sieciówki", jak na przykład Biedronka, również zapewniają, że dbają o swoich klientów.

- W każdej Biedronce w Grudziądzu jest jedno szersze przejście "przykasowe", z którego może skorzystać osoba na wózku inwalidzkim - tłumaczy Paweł Tymiński, rzecznik prasowy Jeronimo Martins Dystrybucja.

A jak to wygląda w innych miastach regionu? Czekamy na opinie na forum.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nonkonformista
A ja mam takie pytanie - dokad ludziom tak spieszno ?
Na kolejny odcinek - Mody na sukces ?
Dla przykladu w Niemczech - obsluga kolejnego klienta nastepuje po odejsciu od kasy obsluzonego klienta.
Kazda firma ma prawo wprowadzac udogodnienia np. kasy dla uprzywilejowanych w tym przypadku dla ciezarnych kobiet, niepelnosprawnych czy emerytow - co w tym dziwnego wszak to tylko jedna kasa posrod innych.
m
monia
Jeżeli tak już się tu spieracie to mogę dodać tylko że ciąg taśmowy przy kasach (to takie czarne ) przeznaczony jest wyłącznie dla osoby w danej chwili kasowanej ,kolejna osoba nie powinna wykładać swojego towaru dopóki ten kto ją poprzedza nie zapłaci i nie odejdzie od kasy.Ludzie pchają się na siebie wykładają szybko towar robią niepotrzebny ścisk w barierkach , do tego osoba płacąca może czuć się nie swojo gdy wszyscy patrzą czym ona płaci i ile ,ma prawo zażądania aby nikt poza nią nie wykładał towaru na taśmę .Ludzie na zachodzie jest nie do pomyślenia aby ktoś pchał się po to aby szybko wyłożyć towar ,spokojnie się czeka na swoją kolejkę co wpływa na zwiększenie komfortu zakupów i w brew pozorom na zmniejszenie kolejek unika się kłótni oraz ścisku , ale to zależy od kultury narodu .

Denerwujące tez jest to kiedy kasjerki zaczynają kasowac towar kiedy poprzedni klient jeszcze do końca się nie spakował. Albo kasują moje zakupy kiedy jeszcze pól kosza mam nie wypakowane - człowiek potem nie nadąża z pakowaniem a kolejna osoba już się piekli ;-).
p
pracownik marketu
Kolejkowa mikrospołeczność to dobry temat na pracę naukową z pogranicza socjologii i psychologii. Często zdarza mi się przepuszczać przed siebie inne osoby - ciężarne kobiety, osoby starsze czy matki z małymi dziećmi. I muszę napisać, że spotyka się to z miernym odzewem innych klientów - nigdy nie przepuszcza się takich osób dalej, a często słyszę nawet głosy sprzeciwu wobec takiej postawy. Chore, prawda? To, co wydaje się w naszym kręgu kulturowym takie oczywiste, budzi wrogość i niezrozumienie. Jak mniemam, przeciwnicy takich gestów albo osoby tak nie robiące to te 5% społeczeństwa, które nie czuje się pokoleniem JP II:) Wczoraj kupowałem po pracy dwa piwa w jednym z marketów, byłem trzeci w kolejce, a pani stojąca przede mną mnie przepuściła mówiąc, że kupuje więcej i dłużej to zajmie - a dodam, że nie jestem inwalidą. Ot, przyzwoitość, której szukać należy już chyba tylko w muzeach.
n
nnn
Jeżeli tak już się tu spieracie to mogę dodać tylko że ciąg taśmowy przy kasach (to takie czarne ) przeznaczony jest wyłącznie dla osoby w danej chwili kasowanej ,kolejna osoba nie powinna wykładać swojego towaru dopóki ten kto ją poprzedza nie zapłaci i nie odejdzie od kasy.Ludzie pchają się na siebie wykładają szybko towar robią niepotrzebny ścisk w barierkach , do tego osoba płacąca może czuć się nie swojo gdy wszyscy patrzą czym ona płaci i ile ,ma prawo zażądania aby nikt poza nią nie wykładał towaru na taśmę .Ludzie na zachodzie jest nie do pomyślenia aby ktoś pchał się po to aby szybko wyłożyć towar ,spokojnie się czeka na swoją kolejkę co wpływa na zwiększenie komfortu zakupów i w brew pozorom na zmniejszenie kolejek unika się kłótni oraz ścisku , ale to zależy od kultury narodu .
k
knurosław
Za "komuny" nikt nie musiał pytać, czy może być obsłużony bez kolejki, podchodziła kobieta cięzarna do przodu i nikt się nie burzył a teraz demokracja zlikwidowała przywileje..? Czyli cofamy się a kobiety muszą walczyc o swoje prawa ponownie...

nie wytrzymam,nie wypowiadając się...

nigdy nie byłem kobieta(tym bardziej w ciąży) lecz każdemu palantowi bez wyobrażni zaproponuję,aby założył se 10-30 kilogramowy wór na szyję i postoi w dusznej kolejce ze 15 minut...

mam dwadzieścia kilka lat i nie pamiętam kolejek za komuny(regulowanych przepisami?-z tego co czytam)
sram na to...kolejka w sklepie to tylko ustawienie osób w określony sposób...przepuszczenie kogoś ze względu na takie okoliczności jak:
"piesek na mnie czeka przed sklepem..."
jest nawet dla mnie wystarczającym powodem (oby szczere)

mam poważniejsze sprawy,aby się przejmować...

ludziom,których to denerwuje lub obchodzi-szczerze współczuję-tym bardziej,że jesteście na wymarciu...
i
inwalida kierowca
REAL -kiedy wreszcie zabierzecie się za parkujacych ZDROWYCH kierowców na miejscach dla niepełnosprawnych? I kiedy wyrzucicie tych stojacych na zakazie pod ściana marketu? Kiedy wreszcie zrobicie porządek ?

REAL market zaczyna się od strony kasy. Cała reszta w tym i parking gówno obchodzi całe kierownictwo. Płać, płać i płać. A na do widzenia pocałuj nas w dupę!
W
Wiki
REAL -kiedy wreszcie zabierzecie się za parkujacych ZDROWYCH kierowców na miejscach dla niepełnosprawnych? I kiedy wyrzucicie tych stojacych na zakazie pod ściana marketu? Kiedy wreszcie zrobicie porządek ?
G
Gość
Szkoda, że nikt nie zauważy, że starość jest dotkliwszą przypadłością niz ciąża. Która z was drogie mamusie będąc bez dziecka w sklepie jest skłonna przepuścić starca... żadna.
m
monami
Ręce opadają....Ula, dziewczyno w ciąży będziesz, brzuch jak balon urośnie, stopy spuchną, w krzyżu będzie strzykać, to będziesz wyć na forum i szukać porady na przyspieszenie rozwiązania.
Każda ciąża jest inna. Pierwszą dosłownie "przelatałam" ( zero dolegliwości, zachcianek ), drugą ciążę wspominam mniej przyjaźnie ( zespół cieśni nadgarstka, rwa kulszowa, bo synuś sobie nerw ucisnął, bóle krzyża, non stop latałam siku po kropelce ). I tej drugiej opcji Ci życzę.

A panowie krzykacze niech się w tej kwestii nie odzywają. Proszę sobie przypasować zgrzewkę cukru (10kg) do brzucha i z tym chodzić....po dwóch dniach będziecie skamleć
m
mama
Przywileje przywilejami, jednak istnieje coś takiego jak obyczaj... Ja w pracy miałem przedwczoraj taką sytuację, że kobieta w zaawansowanej ciąży przyjechała po odbiór ciężkiego towaru (meble w paczkach). Zapytała, czy nie można by jej pomóc w załadunku do samochodu. Jak to zgłosiłem kierownikowi (taki mam obowiązek), to usłyszałem: "Jesteś w pracy. Jak zrobisz swoje, możesz zająć się ratowaniem świata"... szkoda, że nie mogę napisać, jaka to sieć... Kobita poczekała pół godziny, ktoś z innego działu jej pomógł ( bo na parkingu też chętnych do pomocy nie było). Ocenę takiego zjawiska - braku elementarnej przyzwoitości - pozostawiam Wam.

No to już troszeczke przesada żeby w ciąży po meble bez pomocy jechać ale z drugiej strony ktoś na parkingu mógł pomóc !!!
p
pracownik marketu
Przywileje przywilejami, jednak istnieje coś takiego jak obyczaj... Ja w pracy miałem przedwczoraj taką sytuację, że kobieta w zaawansowanej ciąży przyjechała po odbiór ciężkiego towaru (meble w paczkach). Zapytała, czy nie można by jej pomóc w załadunku do samochodu. Jak to zgłosiłem kierownikowi (taki mam obowiązek), to usłyszałem: "Jesteś w pracy. Jak zrobisz swoje, możesz zająć się ratowaniem świata"... szkoda, że nie mogę napisać, jaka to sieć... Kobita poczekała pół godziny, ktoś z innego działu jej pomógł ( bo na parkingu też chętnych do pomocy nie było). Ocenę takiego zjawiska - braku elementarnej przyzwoitości - pozostawiam Wam.
M
Mama
Badzo mi przykro że Pani Ula jest chora ale chyba dla tego nie była nigdy w ciąży i nie czuła co 5 min parcia na wc i innych dolegliwości w ostatnich miesiącach ciąży. Pewnie że to nie choroba ale od zawsze kobiety w BŁOGOSŁAWIONYM stanie miały przywileje, to nic przyjemnego dzwigać "worek kartofli" na przychy z pełnum pęcherzem. A co do brania "dzieciaka" ( JA WYPRASZAM SOBIE TAKIE SŁOWNICTWO) - dziecka na zakupy to rozumie że oferuje Pani opieke w czasie kiedy mamy robią zakupy ??? KOBIETO ZASTANÓW SIE CO MÓWISZ !! Zgodnie z Twoją myśla " TO NIE ŁAŹ NA ZAKUPY !!!!!
u
ula
Popieram - ciąża to nie choroba. Także ooby z wózkami powinny stac w kolejkach. Nie chcesz to nie bierz dzieciaka na zakupy. Pierszeństwo powinni miec tylko osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich lub o kulach.
Sama jestem osobą niepełnosprawną tylko że ja mam poważną chorobę, której nie widac gołym okiem i nie korzystam z też przysługujących mi przywilejów.
Gdyby każdy chciał korzystac z pierszeństwa to ludzie zdrowi w ogóle nie dostaliby się do kas...
k
kobieta 2
Uważam, że każdy powinien czekać na swoją kolejkę. Nie wychowany i marudzący dzieciak to nie powód by przepuszczać jego matkę, a ciąża to jednak nie choroba...
p
przeciwnik
do kobiety...no bo niech by tylko ktoś nie przepuścił kobiety ciężarnej do kasy- już by go milicja spałowała albo zomowcy.chore uprzywilejowanie z którego w korzystała milicja zomowcy i inni towarzysze włażący w dupę uwczesnemu aparatowi władzy
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska