Oczko w głowie

Właśnie zakończono prace nad strategią rozwoju gminy na lata 2008-2018. Dość precyzyjnie określa ona, w jakim kierunku rozwijać się będzie Świecie. Dla mieszkańców najbardziej interesującą częścią tego dokumentu jest wieloletni plan inwestycyjny. To nic innego, jak spis zadań na najbliższe 10 lat, począwszy od bieżącego roku. Ujęto w nim 57 projektów. Czy wszystkie doczekają się realizacji? - Jest to bardzo prawdopodobne, chociaż nie należałoby się dziwić, gdyby któryś z nich wypadł albo miał przesunięty termin rozpoczęcia - mówi Janusz Sobolewski, kierownik Wydziału Gospodarki Rozwoju i Współpracy Zagranicznej UM w Świeciu. - Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co przyniesie przyszłość. Może się okazać, że nagle trzeba będzie zweryfikować założenia, bo pieniądze będą potrzebne na inny cel, o którym dziś nie mamy pojęcia.
Najlepszym tego przykładem jest hala widowiskowo-sportowa, której budowę przyspieszono po tym, jak Polpak znalazł się w ekstraklasie.

Jako pierwsi pisaliśmy o ambitnych planach dotyczących Dużego Rynku i sąsiadujących z nim ulic. Chociaż ta część miasta coraz rzadziej określana jest jako centrum, w ocenie włodarzy powinna taką funkcję pełnić. Prace nad nadaniem rzeczywiście reprezentacyjnego charakteru rozpoczną się w tym roku. Pierwszy etap to opracowanie projektu. Z pewnością w bieżącym roku uda się też przebudować toalety i wymienić całą płytę Dużego Rynku. Nie ma jednak mowy o jej wypoziomowaniu. - Spad jest tak duży, że gdybyśmy się o to pokusili, z jednej strony konieczne byłyby schody - wyjaśnia Sobolewski. - To wyglądałoby to dość dziwnie. Tak więc świecki rynek pozostanie "krzywy"; już zawsze.

Począwszy od 2009 r., każdego kolejnego roku gmina zamierza przeznaczać na rozbudowę ścieżek rowerowych pół miliona złotych. W sumie na ten cel miasto chce wydać 6 mln zł. Ile jest w tym zasługi Tadeusza Pogody, znanego z zamiłowania do dwóch kółek? Zapewne sporo. Może się więc zdarzyć, że już niebawem Świecia będzie mogło pochwalić się jedną z najdłuższych tras rowerowych w województwie.
Nie jest żadnym zaskoczeniem, że aż 5 mln zł gmina rezerwuje na przywrócenie świetności zamkowi krzyżackiemu. Jeżeli się to uda, spełni się marzenie wielu pokoleń świecian. W tym przypadku, jak chyba żadnym innym, samorządowcy liczą na unijną dotację. Bez niej może być trudno zrealizować projekt.

Prawdopodobnie za cztery lata nie do poznania zmieni się także świecki basen. Jego przebudowa ma pochłonąć ponad 4 miliony złotych. Co zostanie zrobione za te pieniądze? Przede wszystkim wybudowany brodzik dla dzieci i zjeżdżalnia podobna do tych, jakie można zobaczyć w parkach wodnych.
W dalszym ciągu gmina zamierza inwestować także w infrastrukturę. W przypadku terenów po jednostce wojskowej, w grę wchodzi 5,4 mln zł. Nieco mniej - 4,3 mln zł - ma kosztować wybudowanie ulicy łączącej Wodną z Wojska Polskiego.
W przyszłym roku ekipa budowlana pojawi się w ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem Deczno. Od dawna mówiło się, że nie spełnia on obecnych standardów. Na zmianę tego przewidziano 1,2 mln zł.