Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od dziś w Toruniu Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest

(MJ)
Debiutancki film Shirin Neshat "Kobiety bez mężczyzn” będzie miał w Toruniu swoją polską premierę
Debiutancki film Shirin Neshat "Kobiety bez mężczyzn” będzie miał w Toruniu swoją polską premierę Fot. Materiały organizatorów
Julia Jentsch, Shirin Neshat, Bogusław Linda, Anna Polony, Feliks Falk, Wojciech Smarzowski - do dopiero początek listy znakomitych gości ze świata kina, którzy wybierają się na Tofifest. VIII edycja festiwalu rusza dziś i potrwa tydzień.

pomorska.pl/kultura

Więcej informacji o kulturze na stronie www.pomorska.pl/kultura

Impreza po raz trzeci odbywa się latem (zastąpiła nieudane "Lato filmów") i trzeba przyznać, że zmiana terminu zdecydowanie wyszła jej na dobre. Tradycyjnie do najciekawszych wydarzeń festiwalu będzie należała rywalizacja w konkursie międzynarodowym "On Air". O statuetkę Złotego Anioła - najważniejsze trofeum Tofifest - zabiegać będzie osiem filmów fabularnych, będących reżyserskimi debiutami bądź drugimi dziełami w karierze twórców.

Do konkursu zakwalifikowano m.in. "Kobiety bez mężczyzn" Shirin Neshat, światowej gwiazdy sztuki współczesnej. Neshat za kamerą stanęła po raz pierwszy i od razu z wielkim sukcesem - debiut przyniósł jej Srebrnego Lwa na festiwalu w Wenecji. Film, który podobnie jak cała twórczość irańsko-amerykańskiej artystki, porusza kwestię sytuacji kobiet w krajach islamskich, będzie miał w Toruniu swoją polską premierę. Cała obsada konkursu międzynarodowego będzie dość egzotyczna - obok dzieła Neshat znalazły się produkcje z Turcji, Meksyku, Gruzji, Izraela czy Rumunii, zrealizowane często we współpracy z Niemcami czy Francją.

Jaki jest klucz autorskiego doboru filmów w konkursie? Jak podkreślają organizatorzy, świeżość filmowego obrazu i sianie intelektualnego fermentu to przepustka do Torunia. Nic dziwnego, do Tofifest przylgnęła łatka "niepokornego festiwalu", a hasło tegorocznej edycji brzmi "Bo każdy ma w sobie bunt".

Buntu nie zabraknie z pewnością w twórczości reżyserów krótkich metraży, które zmierzą się w konkursie "Shortcut". Tu także czeka nas pełen przekrój geograficzny i tematyczny, ale także - co ciekawsze - formalny. Obok krótkich fabuł i animacji po raz pierwszy oceniane będą dokumenty i eksperymenty. Poza dwoma konkursami na Tofifest składa się jeszcze 10 innych sekcji filmowych. Wśród nich m.in. blok "From Poland", w którym zobaczymy najlepsze polskie filmy minionego roku.

Znajdą się tu taki tytuły, jak "Dom zły", "Rewers", "Wszystko, co kocham" czy "Galerianki". Rodzimej kinematografii poświęcone jest też pasmo "Lokalizacje", prezentujące twórczość młodych filmowców z regionu, m.in. Moniki Kuczynieckiej, Marcina Gładycha czy Mikołaja Walenczykowskiego (do jego filmu "Divadlo", który znalazł się w programie Tofifest, muzykę napisał nasz redakcyjny kolega Maciej Myga). Ciekawie zapowiada się również sekcja "Mistrzowie". Tu czeka nas retrospektywa filmów Costy Gavra-sa, reżysera odważnego i bezkompromisowego, który zasłynął jako twórca nowej odmiany kina sensacyjnego - thrillera politycznego ("Stan oblężenia", "Zaginiony").

Kolejna wielka postać kina w programie VIII edycji Tofifest to Ken Russel - przez wielu uważany za szaleńca, ale też mistrza postmodernistycznego miszmaszu. W paśmie "Camp not dead" zobaczymy m.in. kultowe "Diabły" czy "Lisz-tomanię". Bilety 10/12 zł.
),

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska