Jednak ostatnio 83-letnia Angielka w trakcie sprzątania przypadkowo trafiła na wypożyczoną przed laty książkę i postanowiła ją oddać drogą pocztową.
Biblioteka darowała starszej pani zaległą opłatę za przetrzymanie woluminu - suma zdążyła urosnąć do ok. 2,5 tys. funtów (ponad 12 tys. PLN).
- Po 70 latach nie byłoby mnie stać na zapłacenie kary, ale na przesyłkę pocztową wystarczyło - powiedziała Angielka.