W wygranym meczu z Bałtykiem Gdynia strzelił pięknego gola. Zrobił tym samym prezent na 18. urodziny. Skromnością i wielką chęcią do ciężkiej pracy zjednał sobie sympatię kibiców. Stał się szybko ich ulubieńcem. Zaprezentował się znacznie lepiej od Sebastiana Hulisza i Adama Lisieckiego, którzy mają na koncie występy w juniorskich reprezentacjach Polski. Być może także Filip dostanie szansą na grę w narodowych barwach.
Odkrycie rundy jesiennej: Filip Jagielski

18-letni wychowanek klubu z Janikowa przebojem wdarł się do podstawowej jedenastki. Imponował dryblingiem, dobrym przeglądem pola. Nie bał się pojedynków z dużo bardziej doświadczonymi przeciwnikami.