Ważniejsze telefony:
Ważniejsze telefony:
- Ambasada RP w Oslo - (00 47) 24 11 08 50
- pomoc drogowa - 810 00 505
- straż pożarna - 110, 113
- policja - 112;
- pogotowie ratunkowe - 113
I odkrywamy Norwegię, kraj o powierzchni ponad 320 tys. km kw., niezbyt ludny - około 4,6 mln mieszkańców. Tam płacimy koronami, a jedna korona norweska NOK, to około 0,40 zł.
Przybysza urzeka Norwegia niepowtarzalną urodą fiordów, bajecznym pięknem Lofotów, gdzie ponoć łowi się i smaży najlepsze na świecie dorsze i daleką północą aż po bliski nam swoją historią Narvik i przylądek Nordkapp.
A po drodze Oslo...
- stolica i największe miasto (pół miliona mieszkańców), leżące nad fiordem o tej samej nazwie, centrum kultury i nauki.
Drogi są płatne; przejazd nimi kosztuje od 15 do 90 NOK, także niektórymi mostami, np. Svinesund łączącym Norwegię ze Szwecją - 20 NOK, a za wjazd do centrum Oslo, Bergen, Stavanger i Trondheim zapłacimy od 5 do 20 NOK (zależnie od pory dnia).
Kodeks drogowy
Przepisy są precyzyjne i bezwzględnie egzekwowane. Dopuszczalna prędkość, to 50 km/h na obszarze zabudowanym, 100 km/h - na autostradach, a 80 km/h - na pozostałych drogach. Obowiązuje zasada jazdy na światłach przez całą dobę i cały rok, musimy mieć w aucie kamizelkę odblaskową, dzieci do 4 lat mogą być przewożone tylko w specjalnych fotelikach, a dopuszczalna zawartość alkoholu - 0,2 promila. Norweska policja piratom nie pobłaża. Mandaty za wykroczenia są wysokie - od 750 do 10 000 NOK, dodatkowo sąd może orzec karę więzienia i zatrzymać prawo jazdy, a policja nawet skonfiskować auto.
Polskę ze Skandynawią łączą połączenia promowe z dwoma szwedzkimi portami: Świnoujście - Ystad (koło Malmo) oraz Gdańsk - Nynashamn (koło Sztokholmu).
Dalej, do Norwegii jedziemy samochodem. Bilet (samochód z kompletem pasażerów) kosztuje około 900 zł. Za prom ze Świnoujścia do Ystad - zapłacimy mniej - około 600 zł. Do Szwecji możemy popłynąć również z Niemiec, z Rostoku do Trelleborga. Bilet za samochód osobowy, vana lub minibusa z najwyżej dziewięcioma osobami kosztuje od poniedziałku do czwartku 125 euro, a tzw. weekendowy jest droższy - 150 euro.