Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odszedł inż. Jan Michalik (1928-2018), długoletni dyrektor naczelny Inowrocławskich Kopalni Soli

Piotr Strachanowski
Jan Michalik (1928-2018)
Jan Michalik (1928-2018) Archiwum
Na cmentarzu par. św. Mikołaja w Inowrocławiu pożegnano zmarłego 9 lipca inż. Jana Michalika, dawnego długoletniego członka dyrekcji Inowrocławskich Kopalni Soli, a w lat 80. ich dyrektora naczelnego. Miał 89 lat.

Pochodził z Janowic pod Wieliczką (ur. 20 marca 1928 r.), jego ojciec - Grzegorz do wojny pracował jako monter Krakowskiej Gazowni Miejskiej. Po maturze, od końca lat 40. studiował na wydziale górniczym Politechniki Śląskiej w Gliwicach, uzyskując w 1953 r. tytuł inżyniera w zakresie elektryfikacji górniczych.

Pracę rozpoczął w kopalni w Wieliczce i w Zarządzie Przemysłu Solnego w Krakowie, jednak już w 1955 r. przeniósł się na Kujawy, wzmacniając kadrę kierowniczą inowrocławskiej Żupy Solnej. Do 1970 r. był głównym mechanikiem, później do 1980 r. - zast. dyrektora ds. technicznych i zast. kierownika ruchu zakładu górniczego. Jednocześnie w latach 1958-74 wykonywał obowiązki czynnego ratownika górniczego.

W grudniu 1980 r. awansowany został na dyrektora naczelnego Inowrocławskich Kopalni Soli i kierownika ruchu zakładu górniczego, obejmując urząd po długoletnim dyrektorze Kazimierzu Orzechowskim i jego okresowym następcy Czesławie Musiałkiewiczu. Kopalnią, jednym z pięciu ówczesnych przedsiębiorstw o największym potencjale w mieście i kluczowym dla gospodarki państwa, kierował do stycznia 1987 r. W tym okresie IKS przechodziły znaczące przemiany: dobiegała końca eksploatacja wyrobisk pod miastem i wkrótce podjęto rządową decyzję o ich zalaniu ze względów bezpieczeństwa, wzrastała zaś rola działającej od 1969 r. kopalni „Góra”, a w 1986 r. uruchomiono nowoczesną kopalnię otworową „Mogilno”, pracującą na pokładach w okolicach Przyjmy.

Dyrektora Michalika ceniono za fachową wiedzę, sprawność w kierowaniu kopalnią i efektywność prowadzonych inwestycji. Zapamiętany został jako człowiek serdeczny i życzliwy dla innych. Honorowany był wysokimi odznaczeniami, m.in. Złotym (1974), Srebrnym i Brązowym Krzyżem Zasługi, prestiżowym w okresie PRL Orderem Sztandaru Pracy II kl. (1986), złotą odznaką „Za zasługi dla przemysłu chemicznego”, jak i wyróżniany kolejnymi stopniami awansu górniczego. Na emeryturę odszedł w 1987 r.

Zobacz koniecznie: Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska