Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogród w lutym

Malwa
Ogród pod śniegiem też jest piękny.
Ogród pod śniegiem też jest piękny. Burda
Luty to najlepsza pora na cięcie drzew i krzewów owocowych. Zabieg musimy wykonać tak, żeby rany były gładkie i jak najmniejsze. Koniecznie trzeba je zabezpieczyć przed infekcją środkami chemicznymi.

     Drzewa i krzewy owocowe potrzebują regularnego i prawidłowego cięcia, zapewniającego zdrowy wzrost i obfite plonowanie. Przede wszystkim wycinamy pędy stare, chore i zaschnięte. Przez cięcie nadajemy również roślinom pożądany kształt.
     Tniemy i opryskujemy
     
Gałęzie wycinamy tuż za obrączką, czyli miejscem przynasadowego zgrubienia. Pędy natomiast skracamy tuż za zdrowym pąkiem skierowanym na zewnątrz korony. Powierzchnia cięcia powinna być nachylona ku nasadzie pąka pod kątem 45 stopni. Do cięcia grubszych gałęzi należy użyć nie sekatora, a piły. Najpierw gałąź podpiłowujemy od dołu, a następnie piłujemy od góry. Zapobiegamy w ten sposób wyłamaniu się gałęzi, rana jest gładka i mała. Trzeba ją koniecznie zabezpieczyć Funabenem lub gęstą farbą emulsyjną z dodatkiem dwuprocentowego Topsinu. Zapobiegnie to infekcji grzybowej.
     Cięcie zaczynamy od jabłoni. Najpierw tniemy odmiany wytrzymałe na mróz: Antonówkę, Lobo, Alwę. Następnie pozostałe. Zabieg wykonujemy tylko w dni suche i cieplejsze. W drugiej połowie lutego tniemy krzewy jagodowe - porzeczki i agrest. Poprzez cięcie formujemy prawidłowy szkielet, umożliwiamy dostęp światła w głąb krzewu. Natomiast cięcie borówki wysokiej polega głównie na prześwietlaniu. Usuwamy pędy chore, zasychające i uszkodzone, a następnie wszystkie najstarsze i górne części gałęzi. Zostawiamy 6-8 pędów 1-4-letnich.
     Sadzonki pelargonii
     
Właśnie teraz musimy zająć się roślinami pojemnikowymi: fuksjami, bugenwilą, daturami i innymi gatunkami, które spędziły zimę w chłodnych i jasnych pomieszczeniach. Zdrowe pędy skracamy nawet o połowę, a uszkodzone i suche - wycinamy. Następnie rośliny przesadzamy do świeżego podłoża, wnosimy do ciepłego i widnego pomieszczenia i wznawiamy nawożenie. Tak przygotowane będą miały ładny i zwarty pokrój oraz dużo młodych pędów i kwiatów.
     Luty to czas na przygotowanie sadzonek bylin nie zimujących w gruncie, czyli pelargonii, begonii, złocieni, santolin, które zdążyły już wypuścić młode pędy. Najlepiej na sadzonki przeznaczyć wierzchołkowe części pędów, ścinając je tuż pod liściem. Następnie z dolnej części sadzonek usuwamy liście i przylistki, aby podczas ukorzeniania nie gniły.
     Wcześniej musimy przygotować odpowiednie podłoże. Najlepiej, jeśli będzie to mieszanka torfu z piaskiem lub mieszanka torfu z perlitem w stosunku 1:1. Można też zastosować ukorzeniacz do sadzonek zielnych. Po posadzeniu sadzonki podlewamy, zamgławiamy i trzymamy w temp. 18-20 st. C.
     Nie możemy też zapominać o roślinach ozdobnych wysianych w styczniu (pierwiosnkach, żeniszku, szałwii, lobelii, itp.). Od momentu, kiedy siewki mają dwa tygodnie, dokarmiamy je słabym roztworem nawozu wieloskładnikowego raz w tygodniu. Systematycznie usuwamy siewki chore, żeby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się infekcji. Gdy rośliny mają 3-4 liście, należy je przepikować. Małe roślinki z niewielką bryłką ziemi przesadzamy do oddzielnych pojemników lub do skrzyneczek w większej rozstawie. Rozsadę często zamgławiamy i chronimy przed promieniami słonecznymi.
     Rozsada warzyw
     
Jeśli zostały nam nasiona warzyw z ubiegłego roku, trzeba je przejrzeć, uporządkować i sprawdzić ich zdolność kiełkowania (dotyczy to przede wszystkim nasion o krótkiej żywotności - marchwi, pietruszki, pasternaku, skorzonery). Po remanencie możemy w sklepie ogrodniczym spokojnie wybrać te gatunki i odmiany, które - zgodnie z wcześniej zrobionym planem - chcemy posiać lub wysadzić na działce.
     Następnie przygotowujemy doniczki lub skrzyneczki do wysiewu nasion warzyw uprawianych z rozsady. Ziemię odpowiednią do produkcji rozsad można kupić w sklepach ogrodniczych lub przygotować samemu. Podłoże (ziemia kompostowa) powinno być przede wszystkim wolne od patogenów. Można je odkazić chemicznie lub termicznie. Najlepszym domowym sposobem jest odkażanie termiczne - parowanie (przez godzinę) lub prażenie w piekarniku (przez 20 min. w temp. 80 st. C.) Po tym zabiegu ziemia może być użyta do wysiewu po 14 dniach.
     Jeśli nie mamy możliwości dezynfekcji ziemi, koniecznie musimy kupić zaprawiane nasiona lub samemu je zaprawić. Robimy to mieszając nasiona, np. z Zaprawą Nasienną T. Nasiona należy siać niezbyt gęsto, żeby rośliny nie były "wybiegnięte". Taka rozsada źle się przyjmuje, wolniej rośnie, a czasem jest nieprzydatna (np. sałata nie tworzy główki).
     W drugiej połowie lutego wysiewa się nasiona selerów korzeniowych i naciowych, wczesne odmiany kalafiorów, kapusty, sałatę, kardy i karczochy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska