Kapłan z Torunia miałby zastąpić rezygnującego niebawem, zdaniem autora omawianego tekstu, papieża Franciszka, którego elekcja, według Gazety Trybunalskiej nie była dobrym wyborem.
- Franciszek [bowiem] postanowił zaprzyjaźnić się ze światem. Najpierw byli to dziennikarze, później dzieci, chorzy, geje, lesbijki, liberałowie, czarni, biali, żółci, brązowi i w ogóle wszyscy - czytamy w osobliwej publikacji GT.
Artykuł rozpoczyna skrócona hagiografia św. Jana Pawła II, po której następuje wyrozumiała dla ludzkiej słabości ocena Benedykta XVI i wreszcie subtelna krytyka obecnego papieża. Na tak zarysowanym tle przedstawienie kandydatury o. Tadeusza Rydzyka na następcę św. Piotra miało wydawać się naturalne i oczywiste.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- W czasach, gdy krwawy półksiężyc zagląda do okien milionów bezbronnych istnień, a lewackie i pseudodemokratyczne środowiska usiłują dokonać gwałtu na chrześcijańskiej Europie potrzeba człowieka, który się temu przeciwstawi. Stanowczo i zgodnie z doktryną Kościoła – pisze dalej autor omawianej publikacji jednoznacznie wskazując na ojca Rydzyka, jako najlepszego kandydata „nie tylko dla naszej ojczyzny, ale także dla całego świata”, który nie musiałby nawet zostać najpierw kardynałem.
Reakcje czytelników na wyżej omawiany artykuł są nad wyraz skrajne. Są pochwały za „głęboko prawdziwy tekst”, a także sugestie, że autor był pod wpływem środków odurzających lub "oparów z Elektrowni Bełchatów". Samego ojca Rydzyka internauci nazywają „fałszywym prorokiem”, a nawet „szatanem”, z kolei Gazetę Trybunalską porównują do ASZdziennika.
INFO Z POLSKI odc. 32 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (21-27. kwietnia 2017)