MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec Tadeusz Rydzyk podzielił czerskich radnych

Anna Klaman
Obradom przyglądali się ks. proboszcz Henryk Kotlenga, Zbigniew Mania i Emilia Rekowska.
Obradom przyglądali się ks. proboszcz Henryk Kotlenga, Zbigniew Mania i Emilia Rekowska. Anna Klaman
Radni zaapelowali do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przyznanie koncesji dla Telewizji Trwam. Proboszcz Henryk Kotlenga obserwował głosujących, ale ci jednomyślni nie byli.

Radni Czesław Niesiołowski i Zbigniew Gruźliński zabiegali o podjęcie uchwały, ale według radczyni jedyną formą mógł być apel. Tak się stało, ale nie wszyscy radni uznali go za stosowny. Przeciwko głosowali Edward Plata i Zbigniew Krzoska, ale to Krzysztof Majer zabrał głos, odnosząc się do wypowiedzi Niesiołowskiego.

- Nie głosuję "za", by przypodobać się ojcu Rydzykowi. - powiedział Niesiołowski. - Mam raczej na względzie miliony, które chciałyby mieć dostęp do telewizji Trwam. Wierzę też, że zdobywam sobie plusik u Stwórcy, gdy przyjdzie mi przed nim stanąć.

Krzysztof Majer ocenia apel jako polityczny i wpisujący się w taktykę PiS-u i Solidarnej Polski. Uważa że łączenie polityki z religią nie powinno mieć miejsca. Zauważył, że nikt nikomu nie odbiera prawa do oglądania żadnej telewizji. Powiedział, że apel miałby uzasadnienie, gdyby Fundacja "Lux Veritatis“ nie otrzymała ponownie koncesji.

- Telewizja Trwam mnie nie zbawi, jeżeli moje życie nie będzie godziwe - stwierdził. - To moje życie będzie o mnie świadczyć.

Zbigniew Gruźliński odżegnywał się od politycznych motywów wystosowania apelu do KRRiT. - Nie robimy tego dla jakiejś partii politycznej, ale dla naszych mieszkańców, którzy wystąpili do nas z taką prośbą - mówił. - Pod petycją podpisało się dwa tysiące czerszczan.

Hieronim Kucharski, choć zauważył, że "ojciec Rydzyk to nie jego bajka", to głosował "za", bo "nieprzyznanie koncesji miało więcej z polityki niż z racjonalizmu". Jego zdaniem Fundacja spełnia wymagane warunki, bo jej gwarancje finansowe są stabilne.

Przewodniczący rady miejskiej Ireneusz Bojanowski zauważył, że sprawy wyznaniowe nie powinny być przedmiotem obrad żadnych instytucji państwowych. 15 radnych było "za" apelem, dwóch przeciw - Zbigniew Krzoska i Edward Plata, dwóch się wstrzymało - Krzysztof Majer i Piotr Kosobucki. Nie głosował Maciej Bruski, a na sali nie było Wiesława Lipskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska